Reklama

Znamy drużyny zakwalifikowane do pierwszego LAN-a w Halo Infinite

​Halo Championship Series przygotowuje się już powoli do swojego pierwszego LAN-a w Raleigh. W tym tygodniu poznaliśmy wszystkie drużyny, które wezmą udział w fazie grupowej nadchodzącego turnieju.

Za nami kwalifikacje do HCS Raleigh. Turniej z pulą nagród w wysokości 250 tysięcy dolarów odbędzie się już 17 grudnia. Ostatnich kilka wydarzeń online dało nam jasno do zrozumienia, że stawka jest bardzo wyrównana, a w Raleigh zobaczymy światową czołówkę Halo Infinite.

Lista drużyn zakwalifikowanych do HCS Raleigh prezentuje się następująco:

Europa:

  • Cartel
  • OEX
  • Natus Vincere
  • HMDA

Meksyk:

Reklama
  • Pittsburgh Knights
  • Fire N Ice
  • LeaveNoWitness

Australia:

  • Nutribullet

Udział w turnieju jest oczywiście otwarty, podobnie jak kiedyś miało to miejsce w Call of Duty. Dziesiątki innych drużyn przyjadą więc za dwa tygodnie do Raleigh i powalczą o szansę wzięcia udziału w głównym turnieju. Część z nich awansuje do fazy grupowej i zmierzy się ze zwycięzcami kwalifikacji.

W Europie sytuacja jest jasna - Cartel zdominował cały początek sezonu Halo Infinite. Wygrali oba poprzednie turnieje z serii HCS, a teraz w równie pewnym stylu zajęli pierwsze miejsce w otwartych kwalifikacjach. Francuski skład wygląda bardzo przekonująco i to w jego kierunku będą zwrócone oczy większości europejskich fanów. Nasz region ma jeszcze w rękawie trójkę asów, ale jeżeli ktoś ma zagrozić OpTic, Cloud9 lub Sentinels, będzie to Cartel.

W Ameryce Północnej minione kwalifikacje namieszały nieco w power rankingach. Pierwsze dwa turnieje Halo Championship Series trafiły w ręce OpTic Gaming. Lucid i Trippy rywalizują o miano najlepszego gracza Halo Infinite, doświadczenie Oli regularnie doprowadza do widowiskowych akcji, a aPG doskonale komplementuje tę drużynę. Wszystko w OpTic zdało się grać, aż do wielkiego finału kwalifikacji, który sprzed nosa zabrało im Sentinels.

Jeszcze przed samym finałem doszło jednak do kilku niespodzianek. Mimo porażki OpTic Gaming w dwóch ostatnich BO5, to Cloud9 zaskoczyło najbardziej podczas kwalifikacji. Drużyna Stellura pojedzie oczywiście do HCS Raleigh, ale stanie się to dzięki punktom, a nie TOP4 podczas ostatniego turnieju. Przegrali najpierw z Incoveivable w półfinale drabinki wygranych, a później z Sentinels, kończąc tym samym rywalizację na etapie TOP6.

EUnited ponownie zmieściło się w czołowej czwórce, bardzo dobry turniej zagrała drużyna Snipedowna, która ma niedługo grać pod banderą FaZe, ale to Sentinels zasługuje na największą pochwałę. Po licznych problemach ze scrimami w pierwszych tygodniach oraz paru sporych wpadkach w turniejach online, drużyna Lethula wreszcie pokazała, czego tak bardzo obawiała się reszta profesjonalnej sceny.

Trudno tym samym przewidzieć, jak potoczy się HCS Raleigh. W oczach wielu fanów Halo faworytem do zwycięstwa wciąż będzie OpTic Gaming. Podczas kwalifikacji stracili jednak sporo map i pokazali, że jednak są w stanie przegrać jakiś mecz. Inconceivable wyglądało bardzo dobrze, eUnited cały czas trzyma się czołówki, a jeżeli do formy z pierwszych tygodni wróci Cloud9, nawet przewidzenie TOP3 będzie bardzo trudnym zadaniem.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy