Reklama

Znany zespół powodem zamieszania z biletami na Worlds 2024

Grupa kibiców esportowego League of Legends miała pozostać bez zakupionych przez siebie biletów na rozegrany w ten weekend finał rozgrywek w Londynie. Ich miejsca zostały przekazane ekipie zespołu Linkin Park na kilka godzin przed wydarzeniem.

Finał Worlds 2024 miał miejsce w londyńskiej O2 Arenie w ten weekend - w hali zgromadziły się tysiące fanów, którzy chcieli zobaczyć na własne oczy jak najlepsi na świecie zawodnicy walczą o Puchar Przywoływacza i olbrzymią pulę pieniędzy. Podczas finału wystąpił też na żywo zespół Linkin Park, który nagrał motyw przewodni tegorocznych mistrzostw - Heavy is the Crown.

Reklama

Pewna grupa fanów nie będzie jednak szczególnie miło wspominać tego wydarzenia, gdyż, jak twierdzą, zostali zmuszeni do poszukiwania biletów na ostatnią chwilę po tym, jak na 1,5 godziny przed wydarzeniem dowiedzieli się, że nie mogą skorzystać z wynajętego przez siebie boxa (pomieszczenia na hali, z widokiem na arenę, w którym można obserwować wydarzenie w nieco bardziej komfortowych warunkach i "odcięciu" od reszty kibiców). Jak sami przyznali, pieniądze za box zostały im co prawda zwrócone, ale samo pomieszczenie zostało przekazane do dyspozycji członków Linkin Park. Nie zaoferowano kibicom żadnej alternatywy, ani tym bardziej nie zaproponowano innego boxa.

Żeby było ciekawiej, box ten wcześniej należał do członków ekipy G2, którzy w jakiś sposób przekazali (odsprzedali?) go pechowym kibicom, a sam zespół Linkin Park... miał z pomieszczenia w ogóle nie wykorzystać. Z profili osób, które piszą o sytuacji w serwisie X można wywnioskować, że mieszkają one w Finlandii, musiały więc zaplanować całą podróż do Londynu, włącznie z lotami i hotelami, żeby obejrzeć finał, do czego ostatecznie nie doszło.

O sprawie napisał serwis VCG, który próbował się skontaktować zarówno z przedstawicielami Riot Games, jak i osobami odpowiedzialnymi za organizację wydarzeń w O2 Arenie z prośbą o komentarz, ale na ten moment takowy się nie pojawił. Sami fani zaś zaznaczają, że za sytuację w żadnym stopniu nie jest odpowiedzialne Linkin Park, a raczej organizator, który prawdopodobnie zdecydował, że skoro ma do czynienia z tak znanym zespołem to zmieni dotychczasową rezerwację boxa.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: League of Legends
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy