Razer Huntsman Tournament Edition - test klawiatury

Jeśli interesujecie się sprzętem gamingowym, być może kojarzycie klawiaturę Razer Huntsman. To znakomity model, który sprawdzi się zarówno w przypadku niedzielnych graczy, jak i półprofesjonalnych czy nawet profesjonalnych zawodnikach w sieciowych strzelankach. Jednak z myślą o tych ostatnich stworzono jeszcze szybszą i jeszcze bardziej precyzyjną wersję - Razer Huntsman Tournament Edition. To klawiatura, która zadowoli nawet najbardziej wybrednych graczy. Ale nie muszą to być koniecznie zawodowcy. Jeśli jesteś "zwykłym" graczem, także powinieneś docenić jej atuty.

Razer Huntsman Tournament Edition prawie nie różni się wyglądem od pierwowzoru, jednak - jak wiadomo - diabeł często tkwi w szczegółach. W tym przypadku znajdujemy go dokładnie tuż pod klawiszami. Chodzi o przełączniki. W nowym modelu wykorzystano zupełną nowość - Razer Linear Optical Switch. Autorskie, optyczne przełączniki Razera są jeszcze szybsze i jeszcze bardziej precyzyjne od tych zastosowanych w standardowej wersji. Aby je aktywować, wystarczy nacisk zaledwie 40 g, a odległość do punktu aktywacji wynosi raptem 1 mm. To odpowiednio o 5 g mniej i o 0,5 mm mniej niż w pierwowzorze. Może się wydawać, że to niewiele, ale w sieciowych strzelankach, w których liczą się ułamki sekund, naprawdę potrafi to zrobić różnicę. Szczególnie, gdy gra się z najlepszymi - na mniej lub bardziej prestiżowych turniejach.

W Razer Huntsman Tournament Edition zmieniono nie tylko przełączniki. Projektanci zdecydowali się także na bardziej kompaktową, zwartą konstrukcję, pozbywając się sekcji numerycznej. Decyzja ta miała też prawdopodobnie na celu uczynienie klawiatury bardziej mobilną. Zdaje się to potwierdzać także zastosowanie odłączanego przewodu USB-C oraz dodanie pamięci, w której możemy zapisać aż pięć profili. Klawiaturę można personalizować w szerokim zakresie za pomocą aplikacji Razer Synapse 3. Mam tutaj na myśli programowanie klawiszy czy konfigurowanie podświetlenia (RGB).

Razer Huntsman Tournament Edition ma w zasadzie wszystko, czego wymaga się od klawiatury gamingowej. Chyba nie muszę wspominać, że projektanci pamiętali o anti-ghostingu (obejmuje on aż 10 klawiszy) czy o trybie gry. Z pewnością docenicie także solidną konstrukcję oraz wytrzymałe przełączniki (według producenta, mają wytrzymać nawet do 100 milionów naciśnięć!).

Razer Huntsman Tournament Edition to klawiatura gamingowa z najwyższej półki. Jednak jej zakup powinni rozważyć nie tylko profesjonalni gracze. Każdy, kto regularnie gra (szczególnie przez sieć i szczególnie w shootery), powinien w mgnieniu oka dostrzec wysoką jakość pod praktycznie każdym względem - jeśli idzie o działanie, design, wykonanie, podświetlenie... Jak dla mnie, jest to klawiatura kompletna. Wysoka cena - około 600 złotych - jest w jej przypadku jak najbardziej uzasadniona.