Reklama

Anglicy zwariowali na punkcie nowego napoju sygnowanego przez Logana Paula

​W sieci zaroiło się od filmów, na których widać, jak w sklepach w Wielkiej Brytanii klienci walczą o nowy napój, sygnowany przez Logana Paula.

Myśleliście, że sceny bitew w supermarketach o produkty sygnowane przez znane osobistości świata streamingu i internetu to wyłącznie polska specjalność? Oczywiście Polakom takie sytuacje mogą przede wszystkim kojarzyć się z premierą słynnych lodów “Ekipy", ale w innych krajach też ma miejsce wyrywanie sobie produktów z rąk i wykradanie z koszyków.

Napój Prime powstał jako efekt kolaboracji kanałów KSI oraz Logana Paula, który aktualnie podbija sklepy w Wielkiej Brytanii. Patrząc na to, co dzieje się w brytyjskich sklepach, nie sposób oprzeć się wrażeniu deja vu z lodami “Ekipy" - tam również zapasy są bardzo limitowane, co czyni je bardziej “prestiżowymi", a to przekłada się na istne szaleństwo klientów.

Reklama

Efektem tego, brytyjskie sklepy zaczęły nakładać limity na sprzedaż napoju. Wcześniej Prime był dostępny już w Stanach Zjednoczonych, a Wielka Brytania jest drugim w kolejności (i pierwszym w Europie) krajem, gdzie jest dostępny. Natomiast nadal w Stanach Prime dostępny jest w większej liczbie smaków - sześciu, podczas gdy w Wielkiej Brytanii są to trzy smaki.

Napój dostępny jest między innymi w sieci Aldi, a na wielu nagraniach widać jakie tłumy klientów gromadzą się wokół regałów, gdzie jest wystawiony. Są tam zarówno dorośli jak i dzieci, a nad sprzedażą próbuje zapanować jeden z pracowników sklepu - ze średnim skutkiem. Natomiast, podobnie jak w Polsce przy premierze lodów “Ekipy", klienci próbują kupić znacznie więcej niż jedną sztukę, co spotyka się z oburzeniem ze strony innych.

Na szczęście próby kombinowania spotykają się ze stanowczymi reakcjami przy kasach, których pracownicy pilnują, żeby klienci kupowali tyle sztuk napoju, na ile pozwalają zasady sklepu.

Jednak na tym absurdy związane z Prime się nie kończą. Pamiętacie jak w Polsce papierki po lodach były sprzedawane na popularnych serwisach? W przypadku Prime jest identycznie - klienci sprzedają puste butelki i to za tysiące funtów. A to zapewne dopiero początek szaleństwa, którego apogeum zobaczymy, gdy w sprzedaży pojawią się pozostałe trzy smaki. Póki co nie wiadomo jednak kiedy to nastąpi.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Logan Paul
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy