Bulwersujące fakty nt. japońskiej zawodniczki esportowej. Obrażała także kobiety
Echo głośnego skandalu z japońską zawodniczką esportową pociąga za sobą kolejne informacje. Pro-gamerka Kana "Tanukana" Tani stwierdziła, że mężczyźni, którzy mierzą mniej niż 170 cm wzrostu - nie mają praw człowieka. Teraz, do sieci wyciekły inne bulwersujące słowa wypowiedziane przez zawodniczkę.
Kobieta znana jest z rywalizacji w popularnej grze Tekken. Słowa "Tanukany" mocno poruszyły cały esportowy świat. O sprawie pisaliśmy na łamach portalu kilka dni temu. Japonka wywołała tak ogromny skandal, że konsekwencje dopadły ją praktycznie od razu.
29-latkę zwolniono z drużyny Cyclops Athetle Gaming, której barwy reprezentowała. Sponsorzy wspierający do tej pory graczkę - również się od niej odcięli, wydając szereg oficjalnych oświadczeń.
Chociaż "Tanukana" odniosła się do tej kontrowersyjnej i niechlubnej sprawy, publikując w swoich mediach społecznościowych oficjalne przeprosiny, do sieci wyciekły kolejne bulwersujące fakty z życiorysu pro-gamerki.
Źródła podają, że 29-latka w przeszłości miała uderzać także w inne grupy społeczne. Na kilku transmisjach, zawodniczka podkreślała, że kobiety posiadające biust w kształcie miseczki A - również nie mają praw człowieka. Japonka miała dopuścić się także niewybrednych słów o osobach, które mają niskie dochody lub ich całkowity brak, twierdząc, że są "śmieciami".
Zdarzało się również, że na swoich transmisjach, była zawodniczka profesjonalnej sceny gry Tekken, szufladkowała innych ludzi i życzyła im śmierci. Niektóre z informacji mówią o tym, że pro-gamerka obrażała także osoby ze społeczności LGBT.
Od czasu, kiedy internet zalany został kontrowersjami i skandali obciążającymi "Tanukanę", kobieta zamilkła w sieci i nie odnosi się do kolejnych wieści, które sukcesywnie pojawiają się w formie doniesień.
