Call of Duty: Black Ops 6 zabiera content MW3? Dziwna decyzja Activision?

Call of Duty: Black Ops 6 zbliża się wielkimi krokami. Jednym z najczęściej poruszanych w kontekście nowego COD-a tematów jest pula map. Gracze chcą różnorodnych, ciekawych map stworzonych z myślą o wielu rodzajach graczy. Niektórzy lubią trzymać się na dystans, inni cenią sobie typowy "run and gun", a jeszcze kolejni chcą bardziej otwartych, większych lokacji, gdzie lepiej nada się snajperka.

Podczas ostatnich beta testów Black Ops 6 nie powalał jakością swoich map. Głównym zarzutem w kierunku zaprezentowanych lokacji były co prawda respy, ale mapy same w sobie były bardzo niewielkie i w połączeniu z nowym movementem potrafiły generować dosyć chaotyczną rozgrywkę. Pojawiły się więc obawy o tegorocznego COD-a i dyskusje o tym, czy mapy nie będą największym mankamentem BO6. 

Jak donosi CharlieIntel na platformie X, na rozwoju puli map Black Opsa 6 mogło ucierpieć nawet Call of Duty: Modern Warfare 3. Plotki mówią o tym, że Treyarch zabrało Sledgehammer Games niektóre mapy 6v6 planowane w ramach dalszego rozwoju aktualnego COD-a. Mapy te poszerzyły podobno pulę Black Opsa 6 i to właśnie dlatego w ostatnich paru sezonach MW3 zobaczyliśmy tak niewiele nowych lokacji.

Nie da się ukryć, że największa ekscytacja wokół Call of Duty ma miejsce przy okazji premiery nowej gry i potem z miesiąca na miesiąc hype tylko spada. Faktycznie dosyć ubogo wyglądają również sezony 5 i 6. Sledgehammer Games postawiło na więcej "recyklingu" i zamiast dostarczać graczom zupełnie nowe, niedostępne do tej pory mapy, postawili na warianty lokacji, które widzieliśmy wcześniej w grze.

Nie dowiemy się prawdopodobnie, czy plotki te są prawdziwe, ponieważ Activison nigdy nie przyzna się oficjalnie do takiej decyzji. Zainteresowanie Black Opsem 6 rośnie jednak z każdym tygodniem, a mapy są aktualnie głównym przedmiotem kontrowersji. Niektórzy chętnie poświęcą więc parę ostatnich miesięcy Modern Warfare 3, aby w kolejny tytuł wejść z dużą, różnorodną pulą map.