Reklama

​Call of Duty: Warzone 2 z nową mechaniką uzdrawiania sojuszników na dystans

Znajdujecie się właśnie w samym centrum regularnej bitwy. Dookoła słychać świst kul i eksplozje granatów, a jeden z waszych członków drużyny został powalony w bezpośrednim starciu. Dzięki nowej mechanice w Warzone 2 będziecie mogli podnosić swoich sojuszników na odległość.

Żołnierze zostaną wyposażeni w specjalne urządzenie do podnoszenia rannych sojuszników. Będzie to nic innego jak "Revive Pistol", który znajdziecie w różnych zakątkach nowo zapowiedzianej mapy Al Mazrah.

Mechanika z całą pewnością może zrewolucjonizować cały gameplay. Tryb battle royale rządzi się swoimi prawami. Dynamiczna walka potrafi niekiedy przybrać dosyć nieoczekiwany obrót, a możliwość uzdrawiania na odległość doda kolejne możliwości i opcje taktyczne.

Jak działa pistolet reanimacyjny? (Revive Pistol)

To bardzo proste. Wyciągamy go z ekwipunku i oddajemy bezpośredni strzał do powalonego członka naszej ekipy. W tym momencie na środku pojawia się pasek z progresem podnoszenia. Gdy ten dojdzie do końca, to nasz sojusznik wstaje i wraca na bitewne pola. Nie do końca jednak wiadomo, na jaki maksymalny dystans będzie można używać omawianego pistoletu.

Reklama

Mechanika wskrzeszania na dystans nie jest jednak przełomową funkcją w strzelankach dostępnych na rynku. Już Rainbow Six Siege z 2015 roku oferował coś bardzo zbliżonego. Operator Doc dzierżył w swoim ekwipunku specjalny pistolet, który mógł uzdrawiać poległych. Z podobną opcją mieliśmy również do czynienia w przypadku takich gier jak Destiny 2 czy nawet Battlefield 2042.

Niemniej dostępność takiej mechaniki w Warzone 2 może wprowadzić do gry sporo świeżości. Jak to wyjdzie w praktyce, przekonamy się już za kilka dni. Gra, swoją oficjalną premierę zalicza 16 listopada.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy