Reklama

Call of Duty: Warzone - kolejne duże problemy frustrują graczy

​Trzeba przyznać, że twórcy Call of Duty: Warzone zmagają się w ostatnim czasie z naprawdę złą passą. Po wprowadzeniu sezonu czwartego do gry pojawił się największy w historii napływ oszustów. Z kolei teraz, wielu użytkowników zmaga się z problemem płynnego działania tej battle royale’owej produkcji.

Sezon 4 w popularnej strzelance przyniósł wiele nowości. Pojawiły się między innymi nowe lokacje, sporo ciekawych broni jak również garstka modyfikacji usprawniająca ogólną rozgrywkę.

Jakiś czas temu na łamach serwisu informowaliśmy, że od czasu wspomnianej aktualizacji, gracze zaczęli narzekać na masowy napływ wszelkiej maści hakerów i oszustów, którzy w znaczący sposób uprzykrzali radość z obcowania w świecie Call of Duty. Według niektórych, ten zmasowany atak był największym w historii gry.

Reklama

Wygląda na to, że developerzy z Raven Software muszą stawić czoła kolejnemu problemowi. Chodzi mianowicie o spadek liczby FPS-ów (frames per second), czyli klatek na sekundę. Sytuacja ma miejsce na samym początku gry i jest zupełnie niezależna od sprzętu, na którym uruchamiana jest gra.

Jeden z użytkowników Reddita podzielił się swoimi doświadczeniami na ten temat: "Po aktualizacji, liczba klatek spada do 15-20 na samym początku meczu i wraca do właściwego stanu jeśli wejdę do ustawień i zatwierdzę ponownie domyślnie ustawione przeze mnie opcje graficzne. Dziękuję Activision za rujnowanie tej gry jeszcze bardziej niż do tej pory".

"Często mam zacięcia gry, ale FPS-y nie spadają. Tak czy inaczej, gra jest w stanie fatalnym po ostatniej aktualizacji" - dodał w komentarzu kolejny z graczy.

Wydaje się, że problem można zażegnać stosunkowo łatwo. Jak czytamy w poradnikach, lekarstwem na to ma być wejście do ustawień, odczekanie chwilę, następnie zmiana ustawień graficznych i zatwierdzenie bieżącego stanu.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy