CDL Champs 2023: Podsumowanie turnieju Call of Duty: Modern Warfare 2

Najważniejszy turniej w sezonie Call of Duty League 2023 składał się wyłącznie z drabinki double elimination. Do rywalizacji zakwalifikowało się tylko 8 z 12 drużyn CDL i od razu zostali rozstawieni w górnej części drabinki. Wszystkie mecze poza finałem zostały rozegrane w formacie BO5. O zwycięzcy całego turnieju zadecydowało finałowe BO9.

Powyżej znajduje się pełny ranking wszystkich uczestników CDL Champs 2023. Tytuł w tym roku trafił do New York Subliners, które wzbogaciło się przy tej okazji o okrągły milion dolarów.

Większość fanów Call of Duty podchodziła do tegorocznych Champsów, spodziewając się Atlanta FaZe w finale. Drużyna Simpa nie miała może za sobą najlepszego roku i daleko było im do dominacji z początku CDL, ale sezon wciąż zakończyli na szczycie tabeli z największą liczbą punktów. Rywalizacja w tym roku była jednak dużo bardziej wyrównana i chociaż FaZe miało sporą przewagę nad swoimi przeciwnikami, nie widać było tym razem żadnej przepaści pomiędzy czołowymi drużynami.

Chociaż teoretycznie mogliśmy spodziewać się niemalże wszystkiego, nazwano by szaleńcem tego, kto przed rozpoczęciem Champsów przewidziałby taki przebieg wydarzeń. Niespodzianki zaczęły się już pierwszego dnia, kiedy z turniejem pożegnało się Los Angeles Thieves. Podopieczni JKapa trafili na ciężkiego rywala w postaci Toronto Ultra, które ostatecznie wylądowało w wielkim finale. Niedługo potem zmierzyli się z głównym kandydatem na czarnego konia turnieju, Seattle Surge. LA Thieves rozegrało w rezultacie 10 map i pożegnało się z turniejem na etapie TOP8.

W półfinałach drabinki wygranych nie mieliśmy już wątpliwości, że będzie to bardzo dziwny turniej i trudno będzie przewidzieć dalszy przebieg wydarzeń. Toronto Ultra rozprawiło się z Atlanta FaZe, a New York Subliners wygrało z OpTic Texas. Widzowie zostali w rezultacie pozbawieni BO5 pomiędzy FaZe a OpTic. Dwójka faworytów spadła do drabinki przegranych.

Niedługo po tym wydarzeniu zakończyła się przygoda z Champsami dla OpTic Texas. Drużyna Dashy’ego padła ofiarą bardzo dobrej formy Seattle Surge, które zatrzymała dopiero Atlanta FaZe. Drugie w rankingu CDL OpTic odpadło w rezultacie z turnieju już na etapie TOP6, ku zaskoczeniu większości widzów esportowej sceny Call of Duty.

Później obejrzeliśmy jeszcze starcia Toronto Ultra z New York Subliners oraz Subliners z Atlanta FaZe, ale to finałowe starcie było największą niespodzianką całego turnieju. Dwa poprzednie mecze przygotowały nas na bardzo ciekawe spotkanie. FaZe przeciwko Subliners na początku serii wydawało się dynamiczne, pewne siebie i skupione na awansie do kolejnego finału, a mimo to odpadli na etapie TOP3. Toronto Ultra z kolei wchodziło do finału dzień po bardzo przekonującym zwycięstwie z Subliners, gdzie zobaczyliśmy Preda w szczycie jego formy.

Na ostatnie spotkanie tego roku przyjechało jednak New York Subliners, którego nie widzieliśmy wcześniej w tym sezonie. Finałowe BO9, na które Call of Duty League przewidziało cały niedzielny wieczór, zakończyło się w rezultacie w dwie godziny. Dwie pierwsze mapy były absolutną dominacją ze strony New York Subliners, a podsumowaniem ich doskonałego przygotowania do tego meczu był drugi Hardpoint, który przez większość czasu szedł po myśli Toronto.

Już sama forma Kismeta sprawiała, że część widzów musiała regularnie zbierać swoją szczękę z podłogi, ale całe Subliners wyglądało w niedzielę na drużynę o poziom wyższą od reszty stawki. Hydra, Kismet i Skyz na zmianę przejmowali kontrolę nad kolejnymi mapami, dokonując rzeczy, które będą częścią wielu montaży w nadchodzących miesiącach. Priestah z kolei doskonale spełniał swoją rolę w tej drużynie, pilnując objective’ów i tworząc odpowiednie warunki do gry, w których pozostała trójka może wykorzystać swoje mechaniczne umiejętności.

Za nami historyczny finał i historyczny Call of Duty League Championship. New York Subliners zostanie zapamiętane jako najlepsza drużyna Modern Warfare 2 po wygraniu dwóch Majorów oraz tytułu najważniejszego turnieju w sezonie. Kiedy emocje już opadną i zakończy się cała analiza minionych Champsów, fanów Call of Duty czeka bardzo długi offseason, którego największym wydarzeniem będzie debiut nowej odsłony COD-a pod koniec tego roku.