Modern Warfare 2 lepsze od Vanguard? Imponująca oglądalność CDL Champs 23

Mecze OpTic Texas czy Atlanta FaZe zawsze cieszyły się dużą popularnością wśród fanów esportowej sceny Call of Duty. Od wielu lat są to największe marki, a zawodnicy pokroju Scumpa zapewniają im ogromny zastrzyk widzów niemalże na każdym meczu.

Tegoroczne Champsy potoczyły się jednak w dosyć niespodziewany sposób. LA Thieves odpadło już po dwóch rozegranych meczach, zaraz potem z turniejem pożegnało się OpTic Texas, a Atlanta FaZe, faworyt większości widzów, wywalczyła TOP3. Kiedy trzy najpopularniejsze drużyny odpadły z Champsów, pojawiły się obawy, że oglądalność finału może nie być najlepsza.

Na starcie Toronto Ultra i New York Subliners czekało jednak najwyraźniej bardzo wielu fanów Call of Duty. Podczas ostatniego BO9 tego roku w najlepszym momencie mecz oglądało 294 178 osób. Pobity został w rezultacie wynik Vanguarda z zeszłego roku - 275 244 widzów. Lepiej wypada również łączna oglądalność turnieju - wynik w poprawił się z 3,3 na 4,4 miliona godzin.

Rekord największej liczby widzów wciąż należy do finału trzeciego Majora pomiędzy Atlanta FaZe a OpTic Texas, kiedy na streamie było 335 170 widzów. Biorąc jednak pod uwagę bardzo krótki finał i nieobecność najpopularniejszych drużyn, Modern Warfare 2 osiągnęło solidny wynik, który powinien optymizmem napawać fanów Call of Duty.