Cristiano Ronaldo ma ambitny plan. Chce zostać największym youtuberem świata
Cristiano Ronaldo rzucił właśnie rękawice MrBeastowi, niepodważalnie najpopularniejszemu twórcy na platformie YouTube. Portugalski piłkarz chce być wkrótce numerem jeden w rzeczonym serwisie.
Cristiano Ronaldo w ostatnich kilku tygodniach jest na ustach wszystkich... i to bynajmniej nie w związku z piłkarskimi wyczynami 39-latka. Mistrz Europy z 2016 roku założył swój prywatny kanał na platformie YouTube, który w mgnieniu oka pobił kilka rekordów, notując fantastyczny rozgłos i wyświetlenia.
O tym, że Ronaldo buduje swoją własną markę na YouTube, pisaliśmy na łamach serwisu kilka dni temu. Portugalczyk w zaledwie 1,5 godziny od założenia swojego kanału (UR - Cristiano), przekroczył w serwisie multimedialnym okrągły milion subskrybentów. Oczywiście w dużej mierze to efekt szerszej promocji prowadzonej przez utytułowanego piłkarza.
Wiele wskazuje na to, że tego typu aktywność prowadzona przez Ronaldo, jedną z najbardziej rozpoznawalnych osobowości na świecie, to istny samograj. W momencie pisania tego materiału kanał piłkarza liczy sobie 27 filmów, z czego kilka rekordowych przekroczyło 30 milionów odsłon.
Jeszcze kilka dni temu kanał Cristiano Ronaldo sukcesywnie przebijał się do grona 100 elitarnych najpopularniejszych twórców na YouTube. Aktualnie Portugalczyk z wynikiem ponad 56 mln subskrypcji znajduje się w okolicach 50. miejsca w tej kategorii. Patrząc jednak na fakt, że jest to bardzo świeży kanał, spodziewać możemy się kolejnych potężnych przyrostów.
Gwiazda saudyjskiego klubu Al-Nassr nie zamierza jednak hamować. W świeżym wywiadzie legenda futbolu wyznała, że jego cel jest prosty: chce prześcignąć Jimmy’ego Donaldsona, czyli słynnego "MrBeasta" w liczbie subskrypcji na platformie YouTube. Wyzwanie to nie będzie jednak proste.