Gwiazda streamingu udawała problemy psychiczne, by zdobyć popularność?
Ciemne chmury nad dużym internetowym twórcą, Tylerze Blevinsie, znanym szerzej jako "Ninja". W mediach społecznościowych wybrzmiała ogromna krytyka na Amerykanina. Internauci zarzucają gwieździe Twitcha wykorzystywanie pozornych problemów ze zdrowiem psychicznym do powiększania swoich zasięgów.
"Ninja" to gruba ryba w świecie streamingu. 31-latek na przestrzeni całej kariery zbudował wokół siebie prawdziwe, liczne i oddane grono fanów. Choć były profesjonalny zawodnik Halo swój okres świetności na platformie Twitch.tv ma już za sobą, to nadal jest ikoną tego serwisu. Blevins posiada największą liczbę obserwujących go osób i nic nie wskazuje na to, by w tej materii miało coś się zmienić.
Niestety jednak w ostatnim czasie o popularnym streamerze zrobiło się bardzo głośno, a jego zagrywki zainicjowały w sieci naprawdę spory skandal. Podczas jednej z ostatnich transmisji prowadzonej na Twitchu, "Ninja" nagle opuścił rozgrywkę w grze Fortnite i zakończył nadawanie na żywo.
Wszystko wydało się o tyle dziwne, że w przeszłości popularny Amerykanin nie wykazywał podobnych zachowań. Publika zgromadzona na jego transmisji mocno zaniepokoiła się faktem, a do całej sprawy doszły jeszcze kolejne dziwne okoliczności. "Ninja" w mediach społecznościowych pozmieniał nazwy swoich profili i podkreślił w jednym wpisie, że potrzebuje przerwy od wszystkiego. Dodał, że nie wie kiedy i gdzie powróci.