Reklama

Kontrowersyjna mapa Fortnite... inspirowana zamachem na Donalda Trumpa

Epic Games znalazło się właśnie w samym centrum sporej medialnej burzy. W grze Fortnite zagościła bardzo nietypowa mapa, która komentowana jest coraz szerzej przez graczy. Dotyczy ona bardzo świeżego tematu, którym do tej pory żyje cały świat - zamachu na Donalda Trumpa.

W sobotę niemal całym światem wstrząsnęły feralne wieści ze Stanów Zjednoczonych. Podczas jednego z wieców wyborczych Donalda Trumpa, były prezydent USA został postrzelony w ucho. Śmierć poniosła jedna niewinna osoba oraz zamachowiec. Dwie kolejne postronne osoby zostały ciężko ranne.

Kandydat na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych nie odniósł większych obrażeń i według źródeł bardzo szybko opuścił szpital. Całą sprawę bada właśnie Federalne Biuro Śledcze. Funkcjonariusze kilka godzin po zamachu ustalili, że napastnikiem był uzbrojony 20-letni mężczyzna Thomas Matthew Crooks.

Reklama

Wydarzenia, które miały miejsce w Pensylwanii, szeroko komentowane są w niemal wszystkich mediach na świecie. Sporo kontrowersji związanych jest natomiast z grą Fortnite. W popularnej produkcji od Epic Games pojawiła się mapa stworzona przez jednego z graczy. Rzeczona plansza nosi nazwę "Trump vs Shooter".

Mapa inspirowana jest sobotnim zajściem z udziałem byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych i można ją rozgrywać w trybie Kreatywnym, który cieszy się ogromną popularnością wśród graczy tej battle royale’owej pozycji.

M.in. w serwisie X spadła ogromna krytyka na producentów gry, który dają przyzwolenie na istnienie takich mapa "zwłaszcza niecałe 48 godzin po wydarzeniu". "To jest totalny brak szacunku. Osoba, która stworzyła tę mapę, powinna doprowadzić do unieważnienia swojego kodu twórcy i uniemożliwienia jej tworzenia przyszłych map" - pisze jeden z użytkowników.

W przeszłości z trybem Kreatywnym w grze związanych było sporo innych kontrowersji. Zdarzało się, że niektórzy gracze odtwarzali popularne mapy z innych gier m.in. z Call of Duty, łamiąc w ten sposób prawa autorskie. Firma Epic Games zastrzegła wówczas, że stać będzie na straży i porządku w takich sprawach.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Fortnite | Epic Games
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy