Midnight Society rozstaje się z DrDisRespectem

Wśród społeczności Twitcha ban DrDisRespecta pozostaje jedną z największych zagadek całej platformy. Cztery lata temu znany i lubiany streamer, który charakteryzował się bardzo wyjątkowym podejściem do tworzenia contentu, zniknął z Twitcha. Zostaliśmy poinformowani o jego banie, nie został podany żaden konkretny powód i chociaż sam DrDisRespect zapowiadał pozew przeciwko Amazonowi, ostatecznie temat rozpłynął się w powietrzu.

Po czterech latach do kontrowersji powróciliśmy w wyniku krótkie posta na Twitterze jednego z byłych pracowników Twitcha. Nagle napisał on, że DrDisRespect został zbanowany, ponieważ za pomocą systemu wiadomości na platformie Amazonu próbował umówić się z nieletnią dziewczyną na TwitchConie. Nie wspomniał on bezpośrednio, że chodzi o Doca, ale nietrudno było się tego domyślić.

Cody Conners nie podał też żadnych dowodów na swoje stwierdzenie. O jego wiarygodności w oczach większości widzów świadczy fakt, że pracował on w Twitchu i prawdopodobnie wiedział, jaki był faktyczny powód tego słynnego bana. Brak dowodów sprawia jednak, że nie wszyscy są przekonani o winie DrDisRespecta i sugerują, że może być to jedynie sposób na zyskanie rozgłosu i zaatakowanie reputacji Doca.

Sam streamer odpowiedział kilkukrotnie na te spekulacje. Dał do zrozumienia, że ze względów prawnych nie jest w stanie opowiedzieć o całej sytuacji, ale nie zrobił nic złego. Bezpośrednio nie zaprzeczył jednak zarzutom Connera, a niedługo później poinformował, że robi przerwę od streamowania. Miał podobno zaplanowane wakacje, jest zmęczony obecnością w social mediach i nie wie, kiedy dokładnie wróci.

Kolejną konsekwencją aktualnych kontrowersji jest zerwanie wszelkich powiązań DrDisRespecta z Midnight Society, które pracowało nad długo wyczekiwaną grą streamera. Nie wiemy na razie, jak wygląda przyszłość projektu, ale może on mocno ucierpieć na nieobecności tak dużego twórcy. Do tej pory był to tytuł kojarzony przede wszystkim z postacią Doca, a jego przeszłość dewelopera Call of Duty dawała niektórym nadzieje na udaną konkurencję dla współczesnych multiplayerów.