Reklama

MSI 2022: Jak oglądać drugi etap turnieju?

​Szansę na zdobycie tytułu MSI 2022 ma już tylko sześć drużyn. Etap Rumble przyniesie dwie rundy meczów pomiędzy najsilniejszymi organizacjami z głównych regionów esportowej sceny League of Legends.

Co, gdzie i jak?

Za nami bardzo przewidywalna i pełna jednostronnych spotkań faza grupowa. Przez tydzień wszyscy uczestnicy grali wewnątrz swoich grup, aby w każdej z nich wybrać najlepszą dwójkę. Sześć organizacji awansowało do etapu Rumble, który rozpocznie się już w piątek, 20 maja.

Podczas Rumble format rozgrywek diametralnie się zmienia. Cały czas zostajemy co prawda przy meczach BO1 i podwójnym Round Robin, ale nie ma już miejsca na żadne grupy. Wszystkie sześć drużyn zagra między sobą dwukrotnie przez pięć następnych dni, aż do wtorku, 24 maja.

Reklama

Przez pięć dni obejrzymy łącznie 30 spotkań BO1. Pierwszy z nich zawsze zaczyna się o 10:00, a ostatni kończy w okolicach godziny 16:00. Wszystkie mecze z polskim komentarzem możecie obejrzeć na kanałach YouTube i Twitch Polsat Games.

Po pięciu dniach etapu Rumble przejdziemy do decydującej fazy playoffów. Cztery najlepsze drużyny drugiego etapu przejdą do drabinki turniejowej single elimination. Mecze będą wtedy rozgrywane w formacie BO5, a w ręce zwycięzcy finału trafi puchar MSI 2022.

T1 pozostaje głównym faworytem MSI 2022

Po pierwszym etapie turnieju jesteśmy pewni tego, że T1, RNG i G2 powinni walczyć między sobą o zwycięstwo w finale. Podobnie jak w wielu innych turniejach międzynarodowych, największy optymizm wśród fanów wywołują reprezentanci Korei i Chin, a Europa zdaje się jedynym regionem, który może zagrozić Azji.

Trudno jest oczywiście wyciągać wnioski z fazy grupowej. Najciekawszymi meczami, które widzieliśmy, były starcia G2 Esports z Evil Geniuses. Kiedy Europa wygrywała z Ameryką Północną, Korea i Chiny grały ze znacznie słabszymi od siebie przeciwnikami, całkowicie dominując niemalże każdy mecz. Po tak jednostronnej fazie grupowej ciężko znaleźć jakiekolwiek wady albo doszukiwać się aspektów gry, które mogłyby doprowadzić do porażki w kolejnych etapach.

Wracamy więc do sytuacji sprzed rozpoczęcia MSI 2022 i faworytem wśród większości osób zdaje się dalej być T1. Reprezentanci LCK mają za sobą pozbawiony porażki regulaminowy sezon i zwycięstwo w playoffach. Gra na mapie T1 robi ogromne wrażenie, a indywidualnie wielu zawodników może walczyć o miano najlepszych na tym turnieju.

Wygląda na to, że już pierwszy dzień może odpowiedzieć nam na bardzo wiele pytań. Riot postanowił nie budować więcej napięcia i jedne z najbardziej wyczekiwanych spotkań zaserwować nam już pierwszego dnia. Bardzo duże wyzwanie ma przed sobą G2 Esports. W pierwszym meczu etapu Rumble drużyna Jankosa zmierzy się z T1, a kilka godzin później stanie z reprezentantem LPL, Royal Never Give Up.

Jeżeli Azja zagra na poziomie, jakiego od nich oczekujemy, G2 może rozpocząć Rumble od 0-2 i mecze przeciwko słabszym drużynom będą dla nich dużo bardziej stresujące. Wielu ekspertów twierdzi jednak, że G2 Esports pokazało nam w fazie grupowej znacznie więcej niż oryginalnie zakładaliśmy. Cały czas mamy również do czynienia z formatem BO1, który zawsze sprzyjał niespodziankom.

Nawet jeżeli G2 miałoby przegrać swoje dwa pierwsze mecze, trudno uwierzyć, żeby nie poradzili sobie z całą resztą stawki. Celem minimum w Rumble jest zajęcie miejsca w TOP4 po pięciu dniach rywalizacji. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, G2 musi więc okazać się lepsze od PSG Talon i Saigon Buffalo.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: MSI 2022 | League of Legends | Riot Games
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy