Ogromne problemy Twitcha. Kluczowe decyzje już zapadły?
Nowe doniesienia wskazują, że Twitch, największa streamingowa platforma na świecie, zwolni aż 500 pracowników w ciągu najbliższych tygodni.
Twitch pomimo rosnącej konkurencji w postaci m.in. YouTube Gaming czy Kicka, nadal utrzymuje się na swojej pozycji i nic nie wskazuje, by miało się coś wkrótce w tej materii zmienić. Serwis należący do Amazona zmagał się w przeszłości z rozmaitymi problemami, które włodarze starali się rozwiązywać na bieżąco. Więcej o tym, czy miniony 2023 rok był dla Twitcha udany, możecie poczytać pod tym adresem.
Przejdźmy jednak do konkretów. W ostatnich dwunastu miesiącach branża gamingowa i esportowa dotknięta została ogromną falą zwolnień. Był to bardzo burzliwy pod tym kątem rok. Do tej pory często słyszymy, że kolejne marki powiązane z grami wideo planują redukcję swojego personelu pracowniczego.
Wiele wskazuje na to, że zwolnienia nie ominą również serwisu streamerskiego Twitch. Bloomberg podaje, że w nadchodzących dniach platforma może zwolnić ok. 500 swoich pracowników. Przekłada się to na ok. 35% całego personelu Twitcha, co jest - trzeba uczciwie przyznać - całkiem sporą wartością.
Nie do końca wiadomo jakich konkretnie obszarów dotkną nadchodzące zwolnienia. Warto jednak zauważyć, że redukcje pokrywają się z faktem, iż już za ponad miesiąc Twitch oficjalnie zniknie z Korei Południowej z powodu wysokich kosztów obsługi platformy w tym właśnie kraju.
Ostatnie duże zwolnienia na Twitchu miały miejsce w pierwszym kwartale roku ubiegłego. Wówczas właściciele streamingowej witryny pożegnali ok. 400 pracowników. Wygląda na to, że przyszłość jest bardzo niepewna nie tylko w sektorze gamingowym, ale także we wszystkich obszarach skorelowanych z grami.
