Outsiders zwycięzcą IEM Rio Major 2022. Drużyna zgarnia 500 tys. dolarów!
Pierwszy historyczny turniej w Counter-Strike: Global Offensive rangi Major w Brazylii dobiegł końca. Po wielkim finale IEM Rio 2022 laureatem rozgrywek została rosyjska drużyna Outsiders. Zawodnicy wzbogacili się o okrągłe 500 tys. dolarów z całej puli.
IEM Rio Major 2022 z całą pewnością przejdzie do historii. Pierwszy, inauguracyjny turniej najwyższej rangi finalnie rozegrany został w Brazylii. Profesjonalna scena Counter-Strike’a w tym regionie w ostatnich sześciu latach poczyniła niesamowity postęp. Bodźcem napędowym w rozwoju były świetne występy i dominacja Luminosity Gaming (następnie SK Gaming).
To właśnie "FalleN" i spółka zbudowali prawdziwy brazylijski dream team, który dał podwaliny do dalszego progresu innych formacji z Brazylii. Fani profesjonalnego CS’a z tego kraju musieli jednak poczekać, aż ich marzenie o realizacji i organizacji turnieju rangi Major w Rio de Janeiro się zmaterializuje.
Pierwsze plany wcielenia pomysłu w życie pojawiły się już dwa lata temu. Niestety ze względu na warunki pandemiczne związane z koronawirusem, turniej nie mógł się w tym czasie odbyć. Finalnie IEM Rio Major zorganizowano w listopadzie tego roku. Od samego początku widać było, że brazylijscy entuzjaści esportu są bardzo głodni wrażeń związanych z możliwością partycypowania na żywo w tak dużym wydarzeniu.
Licznie zgromadzona na meczach publiczność skandowała i dopingowała swoich rodaków (FURIA), a scena zlokalizowana w samym centrum areny sprawiała, że momentami nie dało się zaprzeczyć, że mamy do czynienia z największym wsparciem i dopingiem kibiców w sporcie elektronicznym.
Same rozgrywki przyniosły sporo niespodzianek i sensacji na samym już początku. W bardzo wczesnej fazie z bilansem trzech porażek bez wygranej z turniejem pożegnało się FaZe Clan, czyli ekipa, która wskazywana była jako jeden z kilku faworytów do triumfu.
Bardzo niskie miejsce zajęło również Vitality, formacja zajmująca obecnie pierwsze miejsce w rankingu drużyn CS:GO. Sensacyjne początkowe wyniki i eliminacje faworytów dodatkowo podsycały emocje całego turnieju.
Jeśli chodzi o polski akcent, to niestety ENCE z Pawłem "dychą" Dycha odpadło już na fazie grupowe. Międzynarodowy skład radził sobie jednak całkiem dobrze. Po porażce z FURIĄ, ENCE rozgromiło Bad News Eagles. Kolejna porażka przytrafiła się z fnatic, ale drużyna natychmiastowo zrehabilitowała się spektakularnym zwycięstwem z Vitality. Mecz o awans do fazy pucharowej z MOUZ niestety dla ENCE, nie przyniósł pozytywnego rozwiązania. Po ciekawym spotkaniu to rywale "dychy" okazali się lepsi i zwyciężyli 2 do 1.
Fantastyczny rajd zwieńczony kapitalnym zwycięstwem w wielkim finale turnieju zaliczyło Outsiders. Przypomnijmy, że zespół rywalizował już od fazy pretendentów, więc miał niesamowicie długą drogę do przebycia. Rosjanie gładko awansowali do głównej części turnieju, legitymując się wynikiem 3 zwycięstw i 1 porażki.
W ćwierćfinale Dzhami "Jame" Ali i spółka trafili na znacznie niżej notowane fnatic. Zgodnie z przewidywaniami, Outsiders nie miało żadnych problemów w demonstracji tego, kto jest na ten moment lepszy.
Zdecydowanie więcej emocji przyniósł półfinał. Tutaj Rosjanie zderzyli się z drużyną MOUZ. Do rozstrzygnięcia meczu potrzebne były aż trzy mapy. Outsiders po raz kolejny popisało się kapitalną dyspozycją, co pozwoliło drużynie zameldować się w wielkim finale.
Starcie finałowe między Outsiders a Heroic to taki rodzaj meczu, którego na tym etapie nikt nie spodziewał się przed rozpoczęciem całego turnieju. Niestety ostatni mecz rozgrywek nie porwał kibiców i nie przyniósł zbyt wiele emocji. Rosjanie ze swoimi rywalami rozprawili się na dwóch planszach.