Overwatch 2 wprowadzi system banów? Deweloperzy testują nowe rozwiązanie

W ostatnich miesiącach deweloperom Overwatcha 2 nie można odmówić otwartego umysłu. Twórcy znanego FPS-a prowadzą regularne dyskusje na temat bardzo kontrowersyjnych pomysłów. Wśród nich znalazł się nawet niedawno potencjalny powrót do 6v6. Po kilkunastu sezonach spędzonych w nowej mecie powrócilibyśmy w rezultacie do czasów pierwszego Overwatcha i gry z dwoma tankami.

Jak donosi Overwatch Cavalry, niedawno na powierzchnię wypłynęło kilka innych, równie interesujących pomysłów. Alec Dawson potwierdził niedawno, że deweloperzy dyskutują wewnętrznie o bardzo ciekawych rozwiązaniach. Wśród propozycji znalazł się system banowania postaci, głosowanie na mapy oraz potencjalne turnieje. Nie wiemy jeszcze nic o implementacji tych funkcji, ale mogą one niedługo przejść pierwsze testy.

System turniejów to raczej jednogłośnie pozytywny pomysł - doświadczeni gracze mieliby dodatkowy powód, aby regularnie logować się do Overwatcha 2 i pracować nad swoim opanowaniem ulubionych postaci. Fortnite doskonale pokazał, jak duży potencjał leży w takim turniejowym podejściu do gier multiplayer. Podobnie jest w przypadku systemu głosowania na mapy, rozwiązania znanego chociażby z Call of Duty.

Temat banowania postaci może jednak natrafić na większe kontrowersje. W League of Legends zawierającym ponad 160 różnych postaci ma to sens, bowiem gra pozwala na ogromną różnorodność w kwestii kompozycji. W Overwatchu bohaterów jest znacznie mniej, a znacznie popularniejsze jest tzw. “one-trick-pony", czyli ciągłe granie wyłącznie jedną postacią. System banów znacząco utrudniałby grę takim osobom.

Z drugiej jednak strony, bany teoretycznie pojawiły się już w Overwatchu 2. Pierwszy raz implementację tego systemu widzieliśmy ostatnio podczas Esports World Cup. Każda drużyna miała podczas turnieju możliwość zbanowania jednej postaci przed każdą mapą. Z gry były w rezultacie wyłączone łącznie dwie postaci. Wielu graczy otwarcie chwaliło wtedy ten system, sugerując, że wymusza on na drużynach więcej różnorodności i dodaje do rywalizacji jeszcze jeden taktyczny element.