Padł rekord Polski w liczbie widzów na streamie u pojedynczego streamera
Kamil "Budda TV" Labudda w niedzielę zorganizował stream z finału konkursu "BMW M3CS". Frekwencja widzów podczas tej transmisji przeszła najśmielsze oczekiwania. Na kanale youtubera zjawiło się ponad 200 tysięcy fanów.
Pomimo tego, że branża streamerska w Polsce jest coraz bardziej popularna, to w naszym kraju nie możemy się pochwalić twórcami, którzy osiągnęli nadzwyczajnie dużą sławę. Wynika to prawdopodobnie z istniejącej bariery językowej. Polskojęzyczni twórcy siłą rzeczy nie są tak rozpoznawalni poza granicami naszego kraju z uwagi na to, że poza Polakami mało osób posługuje się polskim językiem. Dużo łatwiej mają twórcy streamujący w języku angielskim czy hiszpańskim, takich jednak w naszym kraju nie ma zbyt wielu.
Nie oznacza to, że rekordy obecności widzów na streamach nie są imponujące. Do tej pory największą widownię zgromadził Marcin "Xayoo" Majkut. Były profesjonalny gracz "League of Legends" zgromadził w ubiegłym roku aż 192 tysiące na powrotnej transmisji po wielu miesiącach nieobecności na Twitchu.
Teraz ten rekord został pobity, ale na YouTube. Autorem takiego wyczynu jest twórca zajmujący się tematyką motoryzacyjną - Kamil "Budda TV" Labudda. Przebił on znacznie barierę 200 tysięcy oglądających.
Labudda przeprowadził finał akcji "BMW M3CS". Youtuber dzięki temu zgromadził nadzwyczajnie dużą widownię. Podczas transmisji zanotowano jednocześnie ponad 229 tysięcy widzów. Wynika z tego zatem, że poprzedni rekord u pojedynczego twórcy został pobity aż o niemal 40 tysięcy widzów.
Jest to wielkie osiągnięcie tego twórcy. Ma on na swoim koncie ponad 1,6 miliona subskrybentów, co nie jest nadzwyczaj imponującym wynikiem, a i tak pozwoliło przyciągnąć tak ogromną rzeszę fanów. Stream z akcji był jednak wyjątkowy i niewiele może wskazywać na to, że taki wynik zostanie pobity w najbliższym czasie.
