Pośladki, biust i... gry wideo. Kolejna dziwna moda zrodziła się w streamingu
Twitch.tv, słynna platforma streamerska, staje się prawdziwym przytułkiem do narodzin kolejnych bardzo nietypowych trendów. Okazuje się, że popularne niegdyś basenowe transmisje to już przeżytek i wręcz archaiczna działalność. Teraz przyszła pora na... coś z pozoru dużo bardziej absurdalnego.
Nie da się ukryć, że wiele internetowych streamerek na początku swojej działalności zyskiwało popularność mocno kontrowersyjnymi drogami. Basenowe transmisje szybko zamieniły się w streamy tzw. ASMR. Potem mieliśmy do czynienia z modą topless, która również nie była na bakier z ogromną dawką kontrowersji.
Streamerki co rusz prześcigają się w wymyślaniu kolejnych to, coraz bardziej kreatywnych pomysłów na monetyzację swojej działalności. Jedną z protoplastek nowej mody na Twitchu jest słynna internetowa gwiazda działającą pod pseudonimem "Morgpie". Celebrytka w przeszłości kilkukrotnie karana była przez administrację wspomnianego serwisu streamerskiego. Za każdym razem bezpośrednim powodem było oczywiście nadmierne eksponowanie swojego ciała.
Nie powstrzymało to jednak "Morgpie" przed zapoczątkowaniem kolejnego kontrowersyjnego trendu. Kobieta postanowiła wykorzystać swoje pośladki do... uczynienia z nich swoistego ekranu. Korzystając z narzędzia green screen streamerka nadaje swoje zmagania w grze Fortnite, wyświetlając na tylnej części ciała obraz z rozgrywki.