Reklama

​Przywieszki broni w Overwatch 2 są bezużyteczne dla jednego z bohaterów

Podczas gdy przywieszki broni w Overwatch 2 mogą nie podobać się wszystkim, jeden z bohaterów gry ma niefortunny problem dotyczący tych wiszących ozdób.

Przywieszki dla broni w Overwatch 2 okazały się niezbyt trafione dla niektórych graczy, ponieważ jeden z bohaterów, o imieniu Wrecking Ball, nie może nawet skorzystać z tego elementu personalizacji. Chociaż skórki bohaterów w Overwatch były już bogate w OV1, Blizzard postanowił położyć jeszcze większy nacisk na personalizację postaci w sequelu. Brak loot boxów jak na ironię sprawił, że elementy kosmetyczne są praktycznie niemożliwe do zdobycia bez wydawania prawdziwych pieniędzy, ale ich jakość z pewnością odpowiada wysokim standardom, jakich gracze zaczęli oczekiwać od Blizzarda.

Reklama

Jednym ze sposobów, w jaki Blizzard rozszerzył opcje personalizacji, było dodanie do Overwatch 2 przywieszek na broń, ale biorąc pod uwagę, że gra jest przede wszystkim szybką pierwszoosobową strzelanką, gracze nie mają okazji, aby zatrzymać się, zbadać i podziwiać przywieszki w środku meczu. Przed premierą gry fani Overwatcha mieli wrażenie, że mogą szczegółowo podglądać bronie i sprawdzać ich wiszące ozdoby, ale funkcja ta nigdy nie trafiła do gry. Jedynym sposobem na sprawdzenie ozdób broni w Overwatch 2 jest ekran wyboru w menu, a także sam mecz.

Niestety, Wrecking Ball nie ma z nich zbyt wiele pożytku, biorąc pod uwagę, że UI w Overwatch 2 potrafi całkowicie zasłonić jego przywieszki. Na problem ten zwrócił uwagę na oficjalnym subredditcie Overwatch 2 gracz WilliamSorry, który wydaje się grać najczęściej tą właśnie postacią. Można się zastanawiać, dlaczego tak długo zajęło fanom Wrecking Balla zauważenie tak rażącego problemu, ale w obecnej mecie nie ma zbyt wielu graczy, którzy chcieliby grać byłym ochroniarzem Junkers Queen. Jeśli jest jakiś tank, który zasługuje na trochę miłości od deweloperów w Sezonie 3. Overwatch 2, to jest to właśnie Wrecking Ball.

Ostatecznie problem z przywieszkami nie ogranicza się tylko do Wrecking Balla, ponieważ bohaterowie tacy jak Moira czy Sigma w Overwatch 2 mają swoje przywieszki dosłownie przyczepione do ciała, a wielu fanów twierdzi, że wygląda to równie śmiesznie, jak brzmi. O ile w szczególnych przypadkach, takich jak Sigma, Blizzard niewiele może zrobić z tymi ozdobami, o tyle bardziej cyniczni gracze w społeczności Overwatch uważają, że zostały one dodane jedynie jako kosmetyczne wydmuszki dla kontrowersyjnego systemu przepustki bitewnej w Overwatch 2.

Podczas gdy można by prawdopodobnie spędzić lata, spierając się, czy przywieszki są warte zamieszania, ich włączenie do Overwatch 2 jest w ogólnym rozrachunku oczywiście czymś pozytywnym. Więcej opcji kosmetycznych to rzadko coś złego, a biorąc pod uwagę względną prostotę tych ozdób, całkiem możliwe, że nie zajmują one dużo zasobów deweloperskich.

Overwatch 2 jest dostępny na PC, PS4, PS5, Switch, Xbox One i Xbox Series X.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Overwatch 2
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy