Reklama

PUBG: Battlegrounds otrzyma ogrom nowości. Na te zmiany czekali fani

Deweloperzy hitowego PUBG: Battlegrounds podzielili się w najnowszym filmie zmianami i nowościami, które już niebawem, bowiem jeszcze w tym roku, zagoszczą w popularnej grze z gatunku battle royale.

PUBG: Battlegrounds to jeden z prominentnych przedstawicieli i w zasadzie protoplasta cieszącego się olbrzymią popularnością gatunku battle royale. Od kiedy gra przeszła na model free-to-play, czyli lekko ponad dwa lata temu, nieustannie znajduje się na liście najchętniej ogrywanych pozycji. Idealnie obrazują to chociażby statystyki Steama, gdzie PUBG dominuje m.in. nad konkurencyjnym Apex Legends.

Z okazji 7-lecia istnienia PUBG-a, deweloperzy przygotowali dla swoich fanów coś wyjątkowego. W sieci pojawił się 24-minutowy film, w którym deweloperzy zaprezentowali oficjalną road mapę na rok 2024. Okazuje się, że produkcja otrzyma w najbliższych miesiącach szereg usprawnień i nowości.

Reklama

Największą nadchodzącą rewolucją jest wprowadzenie destrukcyjnego środowiska. "Zapewniając graczom możliwość strategicznego niszczenia sekcji budynków, odblokowujemy im możliwość wytyczenia nowych tras ataku lub wzniesienia barier obronnych. Ta funkcja ma wyjść poza zwykłe niszczenie środowiska i wzbogacić grę o warstwę strategii i taktyki" - dowiadujemy się.

Twórcy przede wszystkim chcą zdynamizować samą rozgrywkę i zainicjować na bitewnych polach więcej nieprzewidzianych sytuacji, do których to gracze na bieżąco będą musieli się adaptować wraz ze swoim stylem gry. Część funkcji związanych ze zniszczalną mapą ma trafić w bliskiej aktualizacji zaplanowanej na kwiecień bieżącego roku.

Oprócz tego zmieniać będzie się gunplay w PUBG: Battlegrounds. Producenci poinformowali, że bardzo zależy im na zwiększenie użyteczności i popularności broni, które nie są ochoczo wykorzystywane przez graczy. W skrócie: w grze pojawi się szeroki arsenał i różnorodność sensownego wyboru.

Gdyby tego było mało, PUBG: Battlegrounds ubogacone zostanie nowym systemem rozgrywki opartej o walki drużynowe. "Współpracuj z kolegami z drużyny, aby rywalizować z przeciwną drużyną pod względem punktacji, monitoruj zmieniające się wyniki w czasie rzeczywistym i korzystaj z okazji, aby ustanowić serię zwycięstw drużynowych, zdobywając jednocześnie różne nagrody. System ten umożliwi selektywny udział, umożliwiając udział tylko tym zespołom, które wyrażą chęć udziału" - czytamy.

Oczywiście w road mapie nie brakło zapowiedzi powstania nowych przedmiotów w grze. Pojawią się nowe opcje szybszego przemieszczania się, zestawy naprawcze i garść innych funkcjonalnych rzeczy, które mają uatrakcyjnić gameplay.

Warto jeszcze napomknąć o trzech rzeczach. W tym roku do PUBG: Battlegrounds ma trafić kilka interesujących współprac (na wzór tych realizowanych w Fortnite od Epic Games). Ponadto popularny battle royale jeszcze silniej zaakcentuje swoją obecność w branży sportu elektronicznego, a co za tym idzie twórcy już zapowiedzieli jeszcze większą walkę z oszustami chcącymi zepsuć zabawę w PUBG.

Uczciwie trzeba przyznać, że nadchodzące zmiany mogą odwrócić cały gameplay do góry nogami w PUBG: Battlegrounds. Szczególnie interesująco zapowiada się funkcja destrukcyjnego otoczenia, która jednak jest dosyć rzadkim zjawiskiem w dynamicznych pierwszoosobowych strzelankach.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: PUBG
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy