Rosyjska streamerka skrytykowała wojnę na Ukrainie. Grozi jej więzienie
Rosyjska streamerka Anna Bazhutova została skazana na pięć i pół roku więzienia. 30-latka miała skrytykować działania Putina i inwazję rosyjskich wojsk na tereny Ukrainy.
W lutym 2022 roku świat na chwilę zamilkł, kiedy wszystkie media zaczęły na bieżąco relacjonować inwazję Rosji na Ukrainę. Chwilę później na państwo dowodzone przez Władimira Putina posypały się drastyczne sankcje, które dotarły nawet do branży gamingowej. Swoje produkty i usługi z Rosji wycofywać zaczęło coraz więcej podmiotów. Niektóre przedsiębiorstwa przelewały część przychodów na organizacje charytatywne i militarne w Ukrainie.
O tym, że osoby publiczne w Rosji, nie mogą piętnować działań tamtejszego wojska, wiemy nie od dzisiaj. Za takie "występki" może dotknąć ich bardzo dotkliwa kara. Reżim rosyjski w tym zakresie działa bardzo prężnie i nie pozwala sobie na to, by ktokolwiek podważał decyzje podejmowane przez wysoko postawionych urzędników.
Dobitnie przekonała się o tym rosyjska streamerka Anna Bazhutova, która w serwisie Twitch znana jest pod pseudonimem "Yokobovich". Kobieta regularnie prowadziła transmisje na żywo i oglądana była przez garstkę swoich wiernych widzów.
30-latka na jednym ze swoich streamów prezentowała relacje świadków masakr dokonanych przez rosyjskie wojsko w Buczy w Ukrainie. Moscow Times doniosło, że Rosjanka została uznana winną "rozpowszechniania fałszywych informacji na temat rosyjskiej armii". Wg. źródeł grozi jej nawet pięć i pół roku więzienia.