Reklama

​Rosyjski zawodnik szczerze o byłej żonie. Wydał na nią majątek

Miłosną historią bez happy Kirilla "Boombl4" Mikhailova żył cały świat sportu elektronicznego. Teraz znany zawodnik postanowił w szczerym wywiadzie zdradzić nieco więcej szczegółów w związku z perypetiami, które przydarzyły mu się w życiu.

Rosyjski esportowiec spada z wysokiego konia

"Boombl4" to utytułowany rosyjski zawodnik CS:GO, który na profesjonalnej scenie prężnie funkcjonuje już od 2016 roku. Esportowiec grał w barwach m.in. Quantum Bellator Fire i Winstrike Time. Najwięcej jednak chluby przyniosło mu występowanie pod banderą Natus Vincere.

Popularne Na’Vi w ubiegłym roku zdominowało wszystkie rozgrywki, w których przyszło im występować. Oczywiście w dużej mierze to zasługa "Boombl4", który jako prowadzący drużyny, wnosił nieocenioną wartość i pozwalał ukraińskiej formacji piąć się na sam szczyt.

Reklama

Niestety kariera 23-latka znacząco przyhamowała. Trwająca od końca lutego wojna za naszą wschodnią granicą miała wpływ na ten stan rzeczy. Najwięcej cienia na karierze "Boombl4" rzuciły jednak jego perypetie życiowe, o których pisaliśmy na łamach portalu kilka tygodni temu.

Miłosne perypetie mocno uderzyły w karierę Mikhailova

Po zwycięstwie w turnieju PGL Major 2021 w Sztokholmie młody Rosjanin oświadczył się - jak się wtedy wydawało - wybrance swojego życia. Wzniosły moment w życiu zawodnika był bardzo szeroko komentowany przez całą esportową społeczność. Niestety po czasie do mediów zaczęło przedostawać się więcej sensacyjnych wieści z prywatnego, obyczajowego życia młodych małżonków.

Wybranka "Boombl4" jawnie w mediach społecznościowych wyrażała poparcie dla inwazji wojsk Putina na Ukrainę. Mniej więcej w tym samym czasie pojawiały się plotki, że para się rozstała. Finalnie jednak topory zostały zakopane, a sam rosyjski zawodnik ogłosił, że para postanowiła się z powrotem zejść.

Sielanka nie trwała zbyt długo. Po czasie na światło dzienne wyszły kolejne fakty uderzające wizerunkowo w Mikhailova. To znacząco odbijało się na jego dyspozycji esportowej. Sieć zalana została kompromitującymi materiałami, które najprawdopodobniej publikowane były przez jego... jak się okazało - byłą już partnerkę.

Materiały ukazywały "Boombl4" wciągającego tajemniczy biały proszek. Inny klip prezentował z kolei niejednoznaczną łóżkową scenerię. Bohaterem filmu był oczywiście 23-letni zawodnik i jego partnerka.

Teraz Rosjanin robi wszystko, by chociaż częściowo odzyskać dobry wizerunek w sieci. Faktem jest, że jego rozstanie z nie tak dawno poślubioną kobietą odbiło się szerokim echem w internecie. Drugi fakt mówi o tym, że kariera "Boombl4" znacząco wyhamowała, bowiem ten nie reprezentuje już barw Natus Vincere - jednej z najlepszych obecnie formacji na scenie CS:GO.

Wydał majątek na byłą partnerkę. Sponsorował jej wszystko

W jednym ze szczerych i długich wywiadów "Boombl4" postanowił zdradzić nieco więcej rzeczy zakulisowych związanych z jego przeszłością związkową.

23-latek pod wątpliwość poddał również kwestie związane z wiernością ze strony jej byłej już partnerki. Stwierdził, że nie był jedyną osobą, z którą w ostatnich dniach związku spędzała duże ilości czasu.

Pod sam koniec wywiadu młody Rosjanin podkreślił, że postara się pozostać na najwyższym poziomie na scenie CS:GO. "Moim celem jest gra dla drużyny ze ścisłej czołówki" - skwitował.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Counter-Strike: Global Offensive
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy