Reklama

​Skandal na Twitchu. Streamerka uprawiała seks podczas transmisji na żywo

W serwisie streamingowym Twitch.tv dzieje się bardzo wiele dziwnych rzeczy. Ostatnia sytuacja, która wydarzyła się podczas jednej z transmisji, z całą pewnością przejdzie do historii portalu.

Twitch to największy serwis umożliwiający transmitowanie na żywo tak naprawdę wszystkiego... Twórcy chętnie streamują swoje ulubione gry, świeże premiery produkcji i wszelkie pokrewne treści. Zdarzają się również tacy streamerzy, którzy z kolei chętniej eksponują kawałek swojego codziennego życia.

Niestety nie wszystkie transmisje są w serwisie mile widziane. Często zdarza się, że celebryci chcący zabłysnąć w sieci otrzymują czasowe bądź permanentne banicje. Zwykle kary dotyczą nadmiernych przekleństw, zakazanych słów, eksponowania nagości czy złamania konkretnego punktu regulaminu (notabene bardzo nietransparentnego).

Reklama

Jednak sytuacja, która miała miejsce na Twitchu w ostatnich dniach zdecydowanie wychodzi poza wszelkie kanony i normy społeczne. Konto streamerki działającej w serwisie pod pseudonimem "kimmikka" zostało zablokowane, a cała sytuacja i okoliczności związane z tym incydentem odbiły się gigantycznym wręcz echem.

Okazuje się, że kobieta na prowadzonej przez siebie transmisji... uprawiała seks ze swoim partnerem. Wszystko zarejestrowane zostało przez kamerę, z której realizowany był rzeczony stream. No może jednak nie wszystko... na całe szczęście.

Film z zajścia opublikowany został w serwisie Twitter na kanale Dexerto i w zastraszającym tempie zyskuje na popularności. Wiele wskazuje na to, że był to wybryk pod wpływem alkoholu - tak przynajmniej wskazują doniesienia. Bez wątpienia zajście to zostanie na długo zapamiętane przez społeczność portalu streamerskiego, którego właścicielem jest Amazon.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: twitch.tv
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy