Słynny esportowiec rezygnuje z kariery w Valorancie przez problemy zdrowotne
Były zawodnik zespołów Cloud9 oraz T1 Esports, reprezentujący te organizacje na scenie Valoranta, podjął decyzję o esportowej emeryturze. Son ‘xeta’ Seon-ho tłumaczy tę decyzję problemami zdrowotnymi i obciążeniem stresem.
23 lutego jest światowym dniem walki z depresją. Warto przy tej okazji więc wspomnieć o niedawnej decyzji jednego z profesjonalnych zawodników sceny Valoranta. xeta był weteranem esportowej sceny strzelanin pierwszoosobowych - swoją karierę zaczynał w CS:GO, następnie przeszedł do Valoranta - łącznie jako profesjonalny zawodnik spędził osiem lat swojego życia. Reprezentujący Południową Koreę grał w czołowych azjatyckich drużynach, takich jak MVP PK oraz TYLOO na scenie CS:GO, a w 2020 roku podjął decyzję o przejściu do Valoranta, gdzie grał w barwach Cloud9.
Najpierw była to koreańska drużyna Valo, następnie zespół z Ameryki Północnej, z którym udało mu się nawet awansować do Valorant Champions w 2021 roku. Następnie doszło do transferu, w wyniku którego xeta oraz trener zespołu, Autumn trafili do legendarnej organizacji T1. Tam zawodnik miał spędzić cały obecny sezon, ale niedawno poinformował o niespodziewanej decyzji, że rezygnuje z profesjonalnego grania. Swoją decyzję umotywował głównie zdrowiem fizycznym i psychicznym.
xeta ogłosił swoją decyzję zaledwie na dwa dni przed startem turnieju VCT Pacific. T1 w przed startem sezonu zatrudniło co prawda kilku nowych zawodników, ale fani organizacji i tak spodziewali się, że Koreańczyk nadal w jakiś sposób będzie zaangażowany w działania drużyny w 2024 roku. Zawodnik ten zdradził jednak, że od jakiegoś czasu czuł, że nie ma już tego samego poziomu energii co kiedyś - tym bardziej, że gra przecież od ośmiu lat bez przerwy.