Reklama

Supervive lepsze od League of Legends? Świetny start nowego battle royale

Kilka ostatnich dni obfitowało w rozmowy o nowościach. Jeżeli nie interesuje Was Path of Exile 2, uwagę może przykuć Supervive, inspirowane League of Legends battle royale, które zaliczyło niedawno swoją premierę.

Chociaż nie brakuje ostatnio zapowiedzi ekscytujących nowości, niektórzy zaczynają coraz głośniej narzekać na brak większych premier. Zbliża się Indiana Jones, ledwo co zadebiutowały S.T.A.L.K.E.R. 2 i nowy Dragon Age, ale jednak nie wszystkim gry te przypadły do gustu. Na rynku multiplayer zdaje się brakować jakiegoś świeżego hitu, który porwałby na kilka tygodni uwagę większości społeczności. 

Okno to postanowił wykorzystać Supervive. 20 listopada 2024 roku światło dzienne ujrzał darmowy battle royale, który niedawno organizował otwarte dla większej grupy graczy beta testy. Teraz można już grać w pełną wersję i jak na razie radzi sobie naprawdę dobrze. Rekord graczy online wynosi ponad 45 tysięcy i chociaż kawałek mu nawet do płatnego Stalkera 2 (ten osiągnął wynik ponad 120 tysięcy), znalazł się wśród trendujących gier na SteamDB. 

Reklama

Twórcy ewidentnie mierzą również bardzo wysoko, bowiem delikatnie uszczypnęli League of Legends w jednym ze swoich niedawnych postów na Twitterze. Znaleźli moment na Twitchu, kiedy Supervive cieszył się większą widownią, zrobili screena i opublikowali z komentarzem “Do zobaczenia, starczy bracie". Jak sami żartobliwie zauważyli w odpowiedzi na swojego tweeta, nie potrwało to długo. 

Nie da się jednak ukryć, że Supervive na razie radzi sobie świetnie. Nie jest to oczywiście sukces na miarę największych gier free-to-play na rynku, ale jak na debiutancką produkcję studia Theorycraft Games, mają się już czym pochwalić. W opisie zapowiadają kolejne aktualizacje, cotygodniową zawartość, która wzbogacać będzie ich produkcje i wiele, wiele więcej. Dla osób zaangażowanych w ten tytuł jest to świetna wiadomość. 

Bardzo ciekawym będzie obserwowanie dalszego rozwoju i odbioru Supervive. Koncepcja “battle royale spotyka MOBA" nie jest nam bowiem obca. Jako jeden z pierwszych robił to Battlerite Royale, a teraz dobrze radzi sobie również Eternal Return, więc Theorycraft nawet w tej niepozornej niszy ma pewną konkurencję. Teraz nie pozostaje jednak nic innego jak obserwować poczynania deweloperów i czekać na ich kolejny ruch. A jeżeli macie ochotę na nowy battle royale, Supervive można za darmo pobrać na Steamie. 

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: League of Legends
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy