Reklama

Szalony pomysł właściciela Kicka. Streamer będzie nadawał z Kim Dzong Unem?

Czy serwis streamerski Kick chce zyskiwać rozgłos i popularność dzięki kontrowersyjnym koncepcjom? Wiele na to wskazuje. Właściciel portalu wpadł na niezwykle szalony pomysł - przeprowadzenia wywiadu z wodzem Korei Północnej, Kim Dzong Unem.

Kick pojawił się na rynku w końcówce ubiegłego roku i od tamtego czasu poczynił sporo działań, by namieszać w branży streamerskiej, która wydaje się, że znajduje się aktualnie w najlepszej swojej kondycji. Portal przyciągnął na swoją przystań sporo światowej sławy gwiazd na czele z szachistą Hikaru Nakamurą i najpopularniejszym niegdyś twórcą na Twitchu Felixem "xQc" Lengyelem.

Reklama

Jedną z gwiazd, która również zasiliła szeregi Kicka jest Adin Ross, swego czasu jeden z najchętniej oglądanych twórców w serwisie streamerskim należącym do Amazona. Nie jest tajemnicą, że 22-latek utrzymuje bardzo dobre relacje z właścicielem Kicka, Eddie Cravenem.

Na jednej z ostatnich transmisji prowadzonych przez Rossa dowiedzieliśmy się, że Kick szykuje coś naprawdę dużego. Właściciel platformy wpadł na niesamowicie intrygujący pomysł i zaproponował młodemu streamerowi wyjazd do... Korei Północnej. Twórca miałby tam przeprowadzić wywiad z przywódcą totalitarnego kraju - Kim Dzong Unem.

Sam 22-letni twórca wydawał się być bardzo podekscytowany tak szaloną propozycją i wstępnie zadeklarował, że z chęcią zrealizuje takie przedsięwzięcie. Podczas transmisji na żywo Ross oficjalnie zaprosił Kim Dzong Una na lunch. Sam pomysł jest bardzo kontrowersyjny i istnieje raczej nikłe prawdopodobieństwo, że możliwy do wcielenia w życie.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Kick
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy