Reklama

The Finals: Niewinni gracze są banowani w wyniku walki z cheaterami

Embark Studios odpowiada na ostatnie prośby graczy, ale niestety na razie nie grzeszą skutecznością. Niewinni fani tracą ostatnio dostępy do swoich kont w The Finals.

Fani gier multiplayer często mówili ostatnio, że brakuje nowej gry, która na chwilę zawładnęłaby całym internetem. Taki sukces udało się kiedyś osiągnąć PlayerUnknown’s Battlegrounds, potem Fortnite, a później Warzone czy Apex Legends. Mimo wielu ciekawych projektów żaden nie powtórzył triumfu poprzedników.

Reklama

Jednym z tytułów o największym potencjale, by zagarnąć część fanów najpopularniejszych multiplayerów jest The Finals. Darmowy shooter Embark Studios szturmem wdarł się na Steama oraz Twitcha i szybko znalazł się wśród najchętniej ogrywanych tytułów platformy Valve. Niestety twórcy zaczynają powoli ponosić konsekwencje tak dużej popularności.

Jak to często bywa w przypadku darmowych gier multiplayer, z każdym kolejnym tygodniem od premiery rośnie problem cheaterów. Fani The Finals regularnie narzekają aktualnie na liczbę oszustów i zaczęli coraz głośniej domagać się od Embark Studios, aby przedstawili swoją propozycję walki z nielegalnymi oprogramowaniami.

Najnowszym pomysłem studia jest najwyraźniej automatyczny system banowania podejrzanych graczy. W social mediach coraz więcej pojawia się postów informujących o niewinnych członkach społeczności The Finals tracących swoje dostępy do gry. System uznał najwyraźniej, że są cheaterami i pozbawił ich możliwości dalszej rywalizacji.

Niektóre bany podobno są już odwracane, więc nawet mimo trwających jeszcze niedawno świąt Bożego Narodzenia, Embark Studios cały czas ciężko pracuje nad The Finals i czyta feedback graczy. Ewidentnie aktywnie szukają też oni rozwiązań aktualnej fali cheaterów zalewających serwery ich gry.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy