Twitch masowo zwalnia pracowników. Oto powody decyzji
Plotki o masowych zwolnieniach na platformie streamerskiej Twitch, okazały się prawdą. Głos w tej sprawie zabrał sam właściciel serwisu, Dan Clancy.
W dniu wczorajszym sieć obiegły informacje o tym, że Twitch szykuje się do redukcji szerokiej gamy swojego personelu. Bloomberg przekazał bowiem, że firma ma pożegnać się w najbliższych tygodniach z liczbą 500 pracowników, co przekładałoby się na aż 35% wszystkich pracowników.
Teraz wieści te potwierdzone zostały przez samego Dana Clancy’ego, właściciela Twitcha. Szef największego na rynku portalu do streamowania napisał na oficjalnym blogu, że faktycznie podjął trudną decyzję o zmniejszeniu liczby pracowników. "W tej chwili koncentrujemy się na komunikacji z naszymi pracownikami i zapewnieniu im jasności co do tego, jaki wpływ będzie to miało na każdego z nich" - czytamy.
Clancy wyjaśnił także, że redukcje dotkną ponad 500 pracowników. Powodem decyzji jest fakt, że Twitch rozrósł się do gigantycznych rozmiarów. "Przez cały rok cięliśmy koszty i podejmowaliśmy wiele decyzji mających na celu zwiększenie wydajności. Niestety, pomimo tych wysiłków, stało się jasne, że nasza organizacja jest nadal znacznie większa, niż jest to konieczne, biorąc pod uwagę wielkość naszej firmy" - podaje Clancy.
W tym samym komunikacie możemy dowiedzieć się, że redukcja personelu prawdopodobnie nie wpłynie na status i zarobki twórców działających na Twitchu. Ci, przynajmniej na razie, mogą czuć się bezpiecznie.
Twitch to nie jedyny podmiot związany pośrednio z gamingiem, który dotknięty został w ostatnich miesiącach zwolnieniami. Taki sam los spotkał nawet największe podmioty działające w tym sektorze, m.in. CD Projekt RED, Epic Games, Electronic Arts czy Naughty Dog.
