Reklama

​Warzone 2 ma te same problemy z cheaterami co poprzedniczka

Kiedy ktoś oszukuje w grze, pozostali gracze słusznie mogą czuć się oburzeni i zdenerwowani. Jednak czasem efekt oszukiwania bywa zabawny, jak w przypadku problemów w najnowszym Warzone 2.

Przez kilka ostatnich dni w sieci pojawiło się mnóstwo filmików, które przedstawiają cheaterów, latających po niebie w łodziach. Oczywiście sam fakt, ze w ogóle ktoś oszukuje w grze multiplayer jest denerwujący, jednak w tym konkretnym przypadku efekt stał się całkiem zabawny i dlatego zyskał w sieci efekt wiralowy. Powstają dzięki temu takie nagrania jak poniższe, w którym widać łódkę, pokonującą niebo, do której nagrywający film próbuje strzelać, po czym łódź efektownie spada i eksploduje. Wszystko z przygrywającym tej sytuacji motywem z Piratów z Karaibów w wersji “shittyfluted".

Reklama

Sieć pełna jest tego rodzaju nagrań, niektóre są tworzone przez samych cheaterów, dla których sytuacja jest mocno zabawna. Sam problem z latającymi łodziami nie jest nowy, występował już w pierwszym Warzone, ale tam z czasem udało się go wyeliminować. Teraz niestety najwyraźniej powrócił. Żeby było zabawniej, gra jest przecież zabezpieczona oprogramowaniem antycheaterskim Ricochet - tym samym, które występuje również w pierwszym Warzone, Vanguard oraz Modern Warfare 2.

Nie mówimy tu co prawda o jakimś problemie na olbrzymią skalę, tak jak to miało miejsce przy premierze Warzone 1, ale temat zdecydowanie rzuca się w oczy. I o ile póki co jest głównie źródłem żartów, o tyle osobom, które muszą się mierzyć w trakcie rozgrywki z oszustami z pewnością nie jest do śmiechu.

Nowy Warzone, te same problemy

Niestety, problem cheatowania w Warzone jest bardzo stary. Często gracze w pierwszej części gry uciekali się też do korzystania z różnych problemów gry, by uprzykrzyć życie innym graczom - tak samo, jak wtedy gdy ciężarówki w grze stały się istnymi fortecami nie do pokonania. Na szczęście autorzy dość szybko reagują, usprawniając antycheat - jak wtedy, gdy oprogramowanie wykrywające oszustów zbijało im zadawane obrażenia niemalże do zera.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy