Reklama

​Właściciel Bren Esports z nakazem aresztowania za przemyt narkotyków

Filipińskie władze oskarżyły Bernarda "Brena" Chonga o udział w próbie przemytu narkotyków o wartości 33 milionów dolarów. Magnat jest właścicielem jednej z największych organizacji esportowych w Azji Południowo-Wschodniej.

O sprawie poinformował serwis Daily Tribune. Filipińskie Narodowe Biuro Śledcze (NBI) wszczęło obławę przeciwko biznesmenowi Bernardowi Chongowi. "Pan Chong może oszczędzić wszystkim kłopotów, jeśli podda się i stanie w obliczu stawianych mu zarzutów" - zaapelował komisarz Joey Moran.

Chong przez wiele lat budował swoje biznesowe imperium na Filipinach. Przedsiębiorca prężnie działał na rynku kawowym. Zajmował się również wydawaniem aplikacji na urządzenia elektroniczne. Swoje pieniądze ochoczo inwestował w przeróżne nowe przedsięwzięcia i start-upy.

Reklama

Sąd Okręgowy w Manili wydał nakaz aresztowania przeciwko Chongowi za przestępstwo związane z importem nielegalnych narkotyków. Fakt ten mocno poruszył całą branżę esportu, w którą magnat także inwestował wiele pieniędzy. Jego "narkotykowa transakcja" o którą jest oskarżany, ma opiewać na zawrotne 33 miliony dolarów.

Bernard "Bren" Chong jest właścicielem organizacji Bren Esports, która swoją przygodę ze sportem elektronicznym zaczęła w 2017 roku. Na arenach esportowych zaistniała w takich produkcjach jak Hearthstone, Overwatch, League of LegendsCS:GO, PUBG, Tekken czy VALORANT.

Filipiński biznesmen odniósł się do całej sprawy za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: esport
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy