Zaskakująco niskie zarobki polskiej gwiazdy YouTube'a
Remigiusz “reZi" Wierzgoń jest jedną z legend polskiej sceny YouTube’a. Twórca, który może się pochwalić ponad czterema milionami subskrybentów, pochwalił się niedawno zarobkami z "Shortsów". Te jednak mogą zawieść wielu.
Przed kilkoma miesiącami YouTube wprowadził opcję "Shorts". Są to bardzo krótkie nagrania, które mają rywalizować domyślnie z TikTokiem. Internauci pożądają coraz bardziej skondensowanych, krótkich materiałów, gdyż ich uwaga nie może być skupiona przez dłuższy okres. Dotyczy to głównie młodszej części internetowej widowni. YouTube to słusznie dostrzegł i dlatego wprowadził krótsze formy prezentowanych treści.
Jednak istnieje w tym jeden problem. Tak, jak z TikToka bardzo trudno zarabiać pieniądze (wyłączając oczywiście współprace sponsorskie), tak z "Shortsami" również jest spory kłopot. Twórcy na YouTube zarabiają głównie z reklam wyświetlonych przez widzów. Te przy krótkich formach są oczywiście ograniczone do minimum, pomimo bardzo dużych zasięgów. Dlatego też wielu zastanawia się nad sensem tworzenia mikrotreści.
Jeden z największych polskich YouTuberów - Remigiusz "reZi" Wierzgoń pochwalił się, ile zarobił z pojedynczego materiału. Kwota delikatnie mówiąc, nie powala na kolana.