​Znane streamerki chciały zniszczyć Amouranth? W sieci wybuchł skandal

Kaitlyn "Amouranth" Siragusa otrzymała czasowe, 24-godzinne zawieszenie konta dokładnie 4 maja. Była to pierwsza taka kara popularnej amerykańskiej streamerki od 2021 roku. Chociaż powody tej banicji nie są do końca jasne nawet do dzisiaj, pojawiają się przesłanki, że ban streamerki może wynikać z ingerencji osób trzecich.

Więcej o całej sprawie zdradziła inna gwiazda sieci znana jako Adriana Chechik, która w przeszłości prowadziła kontrowersyjną karierę, będąc aktorką w branży pornograficznej. Teraz Chechik prężnie realizuje się m.in. na Twitchu, gdzie posiada wierne i oddane grono fanów.

Według niej, przeciwko Amouranth spiskować miały dwie inne streamerki: DanDangler oraz słynna Indiefoxx, która miała z największym serwisem streamerskim rozbrat na blisko dwa lata (z uwagi na permanentną banicję). Chechik publicznie wyznała, że wspomniane dwie gwiazdy sieci zamierzały zniszczyć Amouranth.

Z relacji wynika, że kobiety chciały w to przedsięwzięcie zaangażować także Adrianę, ale ta odmówiła, bo jak twierdzi "jest dorosłą kobietą i nie chce nikogo zniesławiać". Do rzeczy: akcja miała polegać na zrobieniu wspólnego podcastu. Indiefoxx posiadała rzekomo odpowiedni pomysł na to, by doprowadzić do banicji najpopularniejszej kobiecej gwiazdy Twitcha.

Rywalizacja w tym serwisie streamerskim zaczyna przybierać coraz niebezpieczniejszy obrót. Jak widać popularność Amouranth pozwala Amerykance generować naprawdę kosmiczne przychody, ale też związane jest to z kilkoma niezaprzeczalnymi zagrożeniami, na które musi uważać.