Call of Duty: Warzone 2 - gracze rujnują mecze helikopterami. Fani sfrustrowani
Pierwszy sezon Call of Duty: Warzone 2 trwa w najlepsze. Z każdym kolejnym tygodniem gracze znajdują nowe, dziwne sposoby na wygrywanie gier. Ostatnim, wyjątkowo skutecznym sposobem jest helikopter.
Meta jest od początku gry głównym przedmiotem dyskusji wśród społeczności Call of Duty: Warzone. Po sieci krążą różne loadouty, które mają dać graczom przewagę i pozwolić im łatwiej dominować mecze. Swój udział w tych dyskusjach ma Raven Software, regularnie aktualizujący swój battle royale i wprowadzający zmiany do balansu broni.
Okazuje się, że w aktualnej mecie jednym z najbardziej skutecznych sposobów na wygranie końcowej fazy meczu jest Heavy Chopper. Taktyka jest bardzo prosta - wystarczy zebrać helikopter w którymś etapie meczu, zebrać jakieś bronie i amunicję, a potem przeczekać całą akcję, aż do końcowych kółek. Wtedy można bezpiecznie wznieść się w powietrze i strzelać z góry do rywali.
Głównym powodem, dlaczego taki rodzaj zwycięstwa jest możliwy, jest różnica w opancerzeniu Heavy Choppera i helikopterów wcześniej dostępnych w Verdansku czy na Calderze. Nowy pojazd jest dużo trudniejszy do zniszczenia zwykłymi broniami i często wymaga zużycia airstrike’ów albo wybuchowego ekwipunku.
Możemy spodziewać się, że prędzej czy później, Heavy Chopper doczeka się jakichś zmian. Problem zdaje się polegać głównie na opancerzeniu helikoptera i jeżeli Raven zdecydowałoby się na osłabienie statystyk pojazdu, gracze nie byliby zdolni do takich rzeczy w końcowych fazach gry. Helikopter w battle royale powinien służyć przede wszystkim jako środek transportu, a nie narzędzie niezbędne do wygranej.