EA Sports FC 24 Ultimate Team: Jak dobrze rozpocząć kolejną odsłonę?

Powracającym graczom nie trzeba przedstawiać Wyzwań Budowania Składu. Jest to nieodłączny element każdej nowej odsłony serii Electronic Arts od wielu lat. Zamiast grać swoim składem, będziemy tu poświęcać nieużywane karty w zamian za przeróżne nagrody. Część wyzwań dostępna jest permanentnie, a część pojawia się tylko na kilka dni lub tygodni.

WBS warto zacząć od zakładki Podstaw, gdzie znajduje się kilka permanentnych wyzwań. Początkujący gracze zrozumieją dzięki temu, na czym polega WBS, zostaną krok po kroku przeprowadzeni przez kilka prostych zadań i przy okazji zdobędą solidną porcję paczek. Ich zawartość można użyć później do wykonania kolejnych wyzwań.

Warto wyrobić sobie nawyk regularnego zaglądania do zakładki WBS. Aktualizacja zawartości w EA Sports FC 24 zazwyczaj następuje o 19:00. Często pojawiają się wtedy w grze nowe wyzwania lub paczki w sklepie. Wieczorem warto więc zajrzeć do WBS i zobaczyć, czy EA nie wprowadziło nagród, na które chcielibyście wydać swoje nieużywane karty.

Podobnie traktować powinniście również zakładkę Zadań. Podobnie jak w paru poprzednich odsłonach, znajdują się tutaj dziesiątki misji dotyczących wielu różnych trybów gry Ultimate Team. Jedne wymagają od nas zdobycia setek asyst, a inne po prostu kupienia zawodnika z rynku transferowego albo użycia karty kontraktu. Po pierwszym uruchomieniu FUT najlepiej jest zapoznać się ze wszystkimi Zadaniami i zobaczyć, które z nich możecie wykonać od razu.

Ważna w zakładce Zadań jest również sekcja Live. W przeciwieństwie do pozostałych kategorii, są tutaj wyłącznie misje dostępne przez krótki czas. W momencie pisania tego artykułu są to wyzwania Nike oraz Swoosh, które wykonać można tylko przez kilka następnych dni. Podobnie jak z WBS, warto zaglądać tutaj co jakiś czas i upewniać się, że nie ma tu nowych misji, które moglibyście wykonać. 

Squad Battles jest dosyć kontrowersyjnym trybem Ultimate Team. Większość graczy woli mierzyć się z prawdziwymi rywalami, a starcia z AI nie należą do najprzyjemniejszych. W tym roku Electronic Arts zdecydowało się jednak zmienić długość połowy wewnątrz Squad Battles do czterech minut, co może znacząco zmienić postrzeganie tego trybu.

Jeżeli bardzo nie przeszkadza Wam wizja rozgrywania części meczów w tygodniu przeciwko AI, warto zainteresować się Squad Battles na początku swojej przygody z Ultimate Team. Dojście do poziomu Elity, co nie wymaga zbyt dużych umiejętności, zapewni Wam parę dodatkowych paczek oraz solidną porcję Coinsów, które pomogą w zakupie pierwszych kart.

Z czasem wartość Squad Battles stopniowo maleje. Nagrody przestają być warte inwestowanego w nie czasu, a górę nad trybem bierze zwykłe Division Rivals albo Liga Weekendowa. Na początku warto jednak spróbować swoich sił w SB, zgarnąć kilka dodatkowych paczek i później samemu ocenić, kiedy możecie darować sobie dalszą rywalizację w tym trybie.

W parze z Zadaniami idzie sezonowy Battle Pass EA Sports FC 24. Część wykonywanych misji nie będzie nagradzać nas monetami czy paczkami, tylko punktami EXP. Trafiają one prosto do naszej przepustki sezonowej, która działa dokładnie tak, jak karnety w innych grach. Battle Pass jest dostępny wyłącznie podczas trwania całego sezonu i podzielono go na poziomy, które nagradzają nas różnymi przedmiotami.

W tym roku EA już w pierwszym Battle Passie oferuje kilka bardzo cennych nagród. Już na 5 poziomie, który można osiągnąć w ciągu pierwszych kilkudziesięciu minut rozgrywki, dostaniemy paczkę 10 graczy na poziomie 80+. Battle Pass jest początkowo głównym źródłem kart w Ultimate Team. Przy odrobinie szczęścia możecie trafić w paczkach karty, które trafią prosto do waszego składu.

Kuszące nagrody Battle Passa oznaczają, że priorytetem w naszej przygodzie w Ultimate Team są zadania zapewniające punkty XP. Są to przede wszystkim zadania dzienne, tygodniowe oraz dwutygodniowe. Większość z nich jest bardzo prosta, ale wymaga regularnego logowania, aby do końca sezonu wbić maksymalny poziom Battle Passa.  

Ewolucje to jedna z głównych nowości EA Sports FC 24 i mechanika, z którą powinni zapoznać się wszyscy gracze. W odpowiedniej zakładce w Ultimate Team znajdziemy kilka możliwych sposobów ewoluowania wybranej karty. Jeżeli jesteśmy w posiadaniu gracza spełniającego podane wymogi, możemy wybrać go do ewolucji i wykonując kilka prostych zadań, znacząco zwiększyć jej statystyki.

Warto mieć na uwadze, że poddać konkretnej ewolucji możemy wyłącznie jedną kartę. Biorąc jednak pod uwagę niskie wymagania większości ewolucji, jest to mechanika idealna na początek gry, kiedy nie możemy sobie pozwolić jeszcze na droższe karty. Niektóre z wyzwań pozwalają nawet uczynić brązową kartę złotą. Budując swój pierwszy skład, warto w rezultacie pomyśleć, jakie karty planujecie poddać ewolucji.

Doświadczeni gracze wiedzą doskonale, że nowa odsłona serii przychodzi z solidną porcją zmian w gameplayu. Pierwsze tygodnie spędzicie prawdopodobnie na szukaniu odpowiedniej kamery, ustawień swojego kontrolera i przyzwyczajaniu się do kontrolowania swoich piłkarzy. EA Sports FC 24 wprowadza jednak kilka nowości, którym warto przyjrzeć się już na samym początku gry.

Pierwszą nich są style gry. Zawodnicy w tym roku dorobili się dodatkowej zakładki o takiej nazwie w podglądzie. Po wejściu do niej możemy zapoznać się z nowym systemem, który przypomina pasywne umiejętności z gier RPG. Różne karty będą specjalizować się w różnych rzeczach. Niektórzy środkowi obrońcy będą wyżej skakać albo lepiej przerywać podania, a skrzydłowi mogą szybciej przyspieszać albo wolniej się męczyć. Kupując jakąś kartę, warto zapoznać się z jej stylami gry, aby zobaczyć, jak najlepiej możemy wykorzystać ją w akcji.

Coraz większą popularność w EA Sports FC 24 zyskują również precyzyjne podania. Po wciśnięciu odpowiedniej kombinacji przycisków na padzie na ekranie pojawia się coś w rodzaju strzałki umożliwiającej nam dokładne wybranie toru lotu zagrywanej piłki. Opanowanie tej mechaniki do perfekcji pozwoli bardzo łatwo oszukiwać obronę rywala i podawać wszędzie, gdzie tylko chcecie. Jeżeli planujecie w tym roku podbijać Ligę Weekendową, naukę nowych mechanik warto zacząć już w pierwszych tygodniach.