Jeden z największych twórców Twitcha ujawnił swoje zarobki. Są kosmiczne
Tyler "Ninja" Blevins ponownie przebojem znalazł się na samym szczycie popularności na platformie streamerskiej Twitch.tv. W dużej mierze jest to zasługa premiery trybu Fortnite OG. Amerykańska osobowość dosyć przypadkowo ujawniła swoje zarobki ze streamingu... potrafią przyprawić o mocne bóle głowy.
Ninja to postać znana już w szerokiej popkulturze. Chociaż streamer nadaje w sieci od blisko dekady, to największe sukcesy notował w latach 2017-2019, kiedy Fortnite bił kolejne swoje rekordy popularności. Wówczas Blevins był jedną z najchętniej oglądanych osób na Twitchu. W tym też czasie twórca osiągnął na Twitchu coś, czego nie udało się już nikomu powtórzyć aż do dziś. Jest najchętniej obserwowaną osobą w tym serwisie z liczbą ponad 18,7 mln followers.
Od kilku lat wydawało się jednak, że w karierze Ninjy nastąpiła spora stagnacja, a sam twórca nie do końca wie, w którym kierunku się poruszać. Teraz kiedy do Fortnite trafił nowy sezon OG wprowadzający klasyczną rozgrywkę znaną z początkowej fazy istnienia tej produkcji battle royale’owej, Blevins ze swoją działalnością streamerską powrócił w błysku i chwale.
Amerykanin notuje na swoim kanale na Twitchu kosmiczną liczbę oglądających. Aktualnie liczba subskrypcji jego kanału przekroczyła magiczne 25 tys. Na jednej z ostatnich transmisji Ninja dosyć przypadkowo pokazał swój panel streamerski, ujawniając przy tym... zarobki z działalności streamerskiej.
Od 15 października do 15 listopada Ninja transmitował łącznie przez 102 godziny, więc średnio ponad 3 godziny dziennie. W tym czasie (w momencie ujawnienia) streamer posiadał 23827 subskrybentów. Wg. panelu twórca wygenerował przychód z Twitcha w tym okresie na poziomie 142 tys. dolarów, czyli w przeliczeniu na rodzimą walutę ok. 573 tys. złotych.
Kosmiczne wartości? To dodać należy jeszcze do tego, że Ninja często równolegle nadaje w konkurencyjnym serwisie Kick, jak również na platformach społecznościowych, takich jak: TikTok, Instagram czy X (Twitter). Dodatkowo streamer prowadzi własny sklep ze swoją marką odzieżową, a także zdarza mu się podejmować współprace reklamowe z partnerami i firmami zewnętrznymi, więc te miesięczne zarobki są zapewne znacznie wyższe niż wspomniane przeszło 142 tys. dolarów.