Kontrowersyjna streamerka wydała milion dolarów na swój prezent urodzinowy
Popularna i wcale nie mniej kontrowersyjna streamerka znana w sieci jako "Amouranth" skończyła 28 lat. Z tej okazji, internetowa celebrytka postanowiła sprezentować sobie coś niekonwencjonalnego i bardzo drogiego. Czy inwestycja się zwróci z nawiązką?
Kontrowersyjna persona największą popularność zgromadziła na Twitchu, transmitując w basenowej scenerii w skąpych, wybrakowanych ubraniach. Duża rozpoznawalność przełożyła się istotnie na jej zarobki, a to z kolei zaowocowało zmaterializowaniem kilku biznesowych pomysłów.
Kaitlyn Siragusa zaskoczyła wszystkich swoich fanów i to już nie pierwszy raz w przeciągu kilku ostatnich tygodni. W ostatnim czasie "Amouranth" zdecydowała się na zakup swojej własnej stacji paliw. Inwestycja ta opiewała na 4 miliony dolarów i została podjęta w celu późniejszej odsprzedaży z zyskiem. Kontrowersyjna gwiazda wyznała również, że udało jej się sprzedać jeden film za 220 tysięcy dolarów w serwisie OnlyFans.
Ale to nie koniec zmysłu biznesowego u "basenowej" streamerki. Na początku listopada kontrowersyjna celebrytka sprzedała unikalny token NFT z wizerunkiem swojej osoby w postaci awataru za kwotę... 120 tysięcy dolarów. Teraz z racji swoich 28. urodzin "Amouranth" sprezentowała sobie coś nietuzinkowego i kosztownego.
