Reklama

Overwatch 2: Do gry może wrócić Hanamura

​Blizzard może zmienić zdanie w kwestii pozbycia się z Overwatcha 2 kilku popularnych map. Jest jeszcze nadzieja na wielki powrót Hanamury.

Overwatch 2 przyniósł ze sobą wiele znaczących zmian. Chociaż w oczach wielu graczy nowa gra Blizzarda nie zasługuje na miano sequela, gameplay zmienił się na lepsze i zapewnił shooterowi sporo świeżości. Największą ze zmian było oczywiście przejście na 5v5 oraz wprowadzenie nowego trybu gry Push.

Push został ciepło przyjęty przez większość graczy i zdaje się dobrze sprawdzać nawet w warunkach competitive. Niektórzy niezadowoleni byli jednak z faktu, że nowy tryb zajął miejsce 2CP, trybu, gdzie przejmowało się po kolei dwa różne punkty.

Reklama

W związku z tą decyzją z rotacji wypadło oczywiście kilka map przeznaczonych wyłącznie do tego trybu gry. Zniknęły Hanamura, Temple of Anubis oraz Volskaya Industries.

Brak tej pierwszej lokacji wydaje się najbardziej boleć fanów Overwatcha. Post wspominający krajobraz Hanamury błyskawicznie zyskał sobie popularność na Reddicie i w jeden dzień zebrał blisko 20 tysięcy upvote’ów.

Wszystkich tych użytkowników ucieszy wypowiedź Diona Rogersa, Art Directora Overwatcha 2, w wywiadzie dla Polygonu. Parę tygodni przed premierą gry przyznał, że pozbycie się niektórych map było ciężką decyzją. Dodał również chęć powrotu do estetyki Hanamury. Mapa może nie powrócić razem z trybem Assault, ale jedna z nowych lokacji przywróci chociaż jej klimat.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Overwatch 2 | Blizzard Entertainment
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy