Reklama

Overwatch 2 – gry rankingowe cierpią na deficyt supportów

​Weterani Overwatcha dostrzegli właśnie nowy problem z sequelem. Zdaniem doświadczonych graczy ze względu na deficyt supportów matchmaking łączy do niektórych meczów osoby o niewystarczającym ELO.

Overwatch 2 zadebiutował nie tylko w nieskończonym stanie, pozbawiony trybu PvE, ale również z solidną dawką problemów. Chociaż monetyzacja pozostaje głównym tematem dyskusji członków społeczności, wśród doświadczonych graczy mówi się również o kilku innych problemach. Wiele z nich dotyczy trybu rankingowego.

Już sam nowy system rankedów wzbudził spore kontrowersje. W Overwatchu 2 trzeba aktualnie wygrać 7 meczów albo przegrać aż 20, żeby poznać swoją nową rangę, zorientować się, czy nasz poziom spadł czy urósł. Blizzard nie wyjaśnił dokładnie, dlaczego zdecydowali się na takie zmiany, co jeszcze bardziej zdziwiło graczy.

Reklama

Z tygodnia na tydzień gracze poznają coraz więcej problemów z nowym trybem rankingowym, który ostatnio cierpi na deficyt supportów. Jak zauważył jeden z użytkowników Reddita, matchmaking usiłuje teraz na siłę tworzyć mecze na wyższym poziome MMR, często wrzucając do nich niedoświadczonych supportów. 

Aby udowodnić swoje przypuszczenia, autor posta, znajdujący się aktualnie w Diamencie, śledził poziom supportów w swoich grach. 9 z nich pochodziło z Golda, 27 z Platyny, a tylko 12 z Diamentu. Na palcach dwóch rąk gracz z Diamentu mógł policzyć więc mecze, w których wspierali go gracze zbliżeni do jego rangi.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Overwatch 2 | Blizzard Entertainment
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy