Overwatch 2: Halloweenowy event bez darmowych skinów. Co na to gracze?
Halloween zbliża się wielkimi krokami, co oczywiście, jak co roku, świętuje Overwatch. Niestety druga część robi to w sposób, który w oczach fanów pozostawia bardzo wiele do życzenia.
Skiny i różne kosmetyczne przedmioty zawsze były główną motywacją do gry w Overwatcha. Wiele z nich wymagało sporo szczęścia lub otworzenia dziesiątek loot boxów, ale wszystko było w zasięgu wzroku graczy.
Skiny były różnorodne, wyróżniały się podczas meczów, a emotki, złote bronie czy highlight intro, które mogliśmy z nimi sparować, oferowały solidną porcję customizacji.
Overwatch szybko zasłynął więc również ze swoich eventów. Podczas różnych wydarzeń, Mistrzostw Świata w piłce nożnej czy właśnie Halloween, pojawiały się specjalne loot boxy i ekskluzywne skiny możliwe do odblokowania wyłącznie podczas trwania danego wydarzenia. Motywacji była wtedy jeszcze większa, a zdobytymi skinami można było potem chwalić się przez cały rok.
W dobie nowej monetyzacji Overwatcha 2 Halloween wygląda niestety zupełnie inaczej. Wydarzenie rozpoczęło się dzisiaj i ma potrwać do 9 listopada. Przez ten czas gracze mogą zdobywać różne drobne przedmioty kosmetyczne i doświadczenie do Battle Passa. Nagrody w niczym nie przypominają jednak tego, co do zaoferowania miał poprzedni Overwatch.
Ponownie problem sprowadza się oczywiście do tego, że gracze muszą kupować wszystkie nowe skiny, zamiast odblokowywać je w trakcie eventu. Wcześniej mogliśmy zdobywać epickie i legendarne skiny do różnych postaci, szukać ich w loot boxach albo kupować za monety. Teraz za darmo dostajemy kilka drobnych przedmiotów, a za resztę trzeba płacić prawdziwymi pieniędzmi.
