Overwatch 2 ugina się pod ciężarem krytyki. Czy jest aż tak źle?
Od premiery gry Overwatch 2 minął już ponad tydzień. Deweloperzy zdążyli się przez ten czas uporać się z większością drażliwych problemów, co pozwoliło graczom na przystąpienie do normalnej, płynnej rozgrywki. Oceny i recenzje sequela kultowego shootera od Blizzarda pozostawiają jednak wiele do życzenia...
Wszystko zaczęło się od hakerskich ataków DDoS na serwery Blizzarda. Gdy już problem częściowo zażegnano, to gracze chcący dołączyć do rozgrywki napotykali komunikat o... ogromnych kolejkach uniemożliwiających wejście na serwer. Z kolei ci, którym ta sztuka się udała i tak zwykle nie mogli przystąpić do rozgrywki z powodu licznych i losowych rozłączeń.
Pożar udało się ugasić finalnie w kilka dni po oficjalnej premierze Overwatcha 2. Społeczność gry miała już wystarczająco dużo czasu, by zapoznać się ze wszystkimi zmianami, mechaniką gry i rzeczami, które wyróżniają sequel od oryginalnej strzelanki debiutującej już ponad sześć lat temu
W serwisie Reddit pod jednym ze wpisów dotyczących premiery Overwatcha 2 gracze dali upust swoim emocjom, komentując i analizując gameplay w nowej strzelance od Blizzarda.
Powyższy wpis polubiło blisko 15 tys. użytkowników Reddita. Inni komentujący również nie zostawili na grze suchej nitki. "Gdyby sequel był dobry, nie musieliby usuwać starszej gry, by zmusić ludzi do grania" - skwitował kolejny gracz.
Większość tych krytycznych opinii, zbieżna jest z recenzjami gry w serwisie Metacritic. Tutaj Overwatch 2 legitymuje się niechlubnym wynikiem - średnią ocen na poziomie 1,6 (przy ponad 1900 notach).