Popularny serwis streamerski zablokowany już w jednym europejskim kraju

Kick debiutował w grudniu ubiegłego roku. Od samego początku portal streamerski anonsował się jako atrakcyjniejszy przytułek dla wszystkich początkujących twórców, jak również tych, którzy w branży tej prowadzą swoją karierę już trochę dłużej. Wszystko za sprawą atrakcyjniejszej monetyzacji niż u portali konkurencyjnych (Twitch czy YouTube Gaming).

W ostatnim czasie Kickowi udało się zgarnąć kilku czołowych twórców Twitcha. Swój głośny transfer zapowiedziała streamerka Amouranth, ale jeszcze większy rozgłos pojawił się w momencie, gdy ogłoszono współpracę popularnego twórcy xQc z rzeczoną witryną. W tym drugim przypadku kontrakt ma opiewać na oszałamiające 100 milionów dolarów.

Kiedy wydawało się, że ekspansja Kicka trwa w najlepsze, w internecie pojawiły się dosyć sensacyjne doniesienia. Okazuje się, że serwis został zablokowany w... Grecji. Obywatele tego kraju nie mogą połączyć się ze stroną, otrzymując komunikat: "Próbowałeś uzyskać dostęp do witryny oferującej nieautoryzowane usługi hazardowe. Zgodnie z prawem dostawcy usług internetowych są zobowiązani do blokowania dostępu do nieautoryzowanych witryn hazardowych".

Skąd taka decyzja i wiadomość? Nie od dziś jasne jest, że właścicielem Kicka jest Stake, portal hazardowy, internetowe kasyno specjalizujące się w obsłudze kryptowalut. Wielu streamerów działających na Kicku korzysta z usług tego kasyna, nierzadko również prezentując swoje hazardowe zmagania podczas prowadzonych transmisji na żywo.

Niewykluczone, że w najbliższej przyszłości kolejne europejskie kraje dołączą do Grecji, narzucając na swoich obywateli restrykcje w kontekście korzystania z portalu Kick.