Streamerka uderza w znaną platformę do streamowania. Poszło o "seksizm"

"TheDanDangler" z całą pewnością możemy zaliczyć do grona najbardziej kontrowersyjnych streamerek działających w sieci. Kobieta prowadziła swój kanał na Twitchu od 2019 roku, gdzie zgromadziła ponad 400 tys. obserwujących ją osób. Niestety treści tworzone przez Amerykankę często mocno ocierały się o granicę regulaminu serwisu.

W konsekwencji w tym roku TheDanDangler otrzymała swojego siódmego bana w karierze, z czego większość kar nałożonych na gwiazdę sieci miało miejsce w ostatnich 15 miesiącach jej aktywności. Zwykle banicje związane były ze skąpym ubiorem streamerki bądź z faktem "pokazania zbyt dużo", co wg. administracji nosi znamiona erotyzmu.

Od jakiegoś czasu TheDanDangler przeniosła się do konkurencyjnego serwisu i regularnie nadawała swoje transmisje na zyskującym na popularności Kicku. Sporo osób, w tym również streamerów twierdzi, że jest to przystań wyróżniająca się znacznie większą frywolnością i liberalizmem, platforma na której po prostu można robić i pokazywać nieco więcej.

Jednak według TheDanDangler... wcale tak nie jest. Kontrowersyjna gwiazda sieci oskarżyła publicznie Kicka o seksizm. Influencerka uważa, że płeć męska na tym portalu jest lepiej tolerowana. Wyznała przy tym, iż streamerzy mogą twerkować i tańczyć na kolanach, ale w przypadku streamerek nie jest to dozwolone i może skutkować banicją.

TheDanDangler pokusiła się w swoich zarzutach o naprawdę ostre słowa, dodając, że już nigdy nie wróci na Kicka. Po tych słowach krytyki z amerykańską gwiazdą skontaktowali się pracownicy platformy streamerskiej, by znaleźć jakąś formą kompromisu na linii: Kick - streamerka. Po szerszej dyskusji TheDanDangler zrewidowała nieco swój pogląd, wyznając, że być może wróci do streamowania w tym serwisie, jeśli namacalnie zauważy dobre zmiany wdrażane na Kicku.