Twitch: Nienawistne komentarze i naloty hejterów na społeczność LGBTQ
Wygląda na to, że największy na świecie serwis streamerski przeżywa kolejny kryzys w swoim funkcjonowaniu. Na Twitchu ponownie pojawiła się cała masa botów, które atakują społeczność mniejszości LGBTQ. Administracja serwisu wchodzi w stan gotowości.
Platforma streamerska stworzona przez Amazona zmagała się w ostatnich miesiącach z wieloma bolączkami. W drugiej połowie minionego roku wielu twórców na własnej skórze przekonało się o szeroko pojętych akcjach "hejterów". Na kanały osób czarnoskórych i LGBTQ zaczęła wchodzić cała rzesza specjalnie zaprogramowanych botów, by siać nieprzychylne i nienawistne komentarze.
To z kolei doprowadziło do kolejnych działań. Powstały kampanie, które nabrały sporego rozgłosu w mediach społecznościowych. W pewnym momencie, m.in. na Twitterze - akcje realizowane jako #TwitchDoBetter oraz #ADayOffTwitch cieszyły się dużą popularnością. Do poszkodowanych dołączała także zwykła społeczność Twitcha i wiele innych twórców, którzy niczym monolit zapowiedzieli przeciwdziałanie ówczesnemu stanowi rzeczy.
Administracja Twitcha również w tamtym czasie nie pozostała bierna wobec tzw. "nienawistnych nalotów". Wprowadzono weryfikację poprzez telefon i kilka innych środków zaradczych w ramach walki z botami, które na dobre zaczęły zadamawiać się w najbardziej prominentnej platformie dla streamerów.
Przez kilka miesięcy Twitch stał się oazą spokoju i względnie bezpieczną przystanią dla wielu twórców. Nienawistne komentarze stanowiły raczej niegroźne wybryki pewnych jednostek. Nie było jednak mowy o prawdziwych, przypominających te z ubiegłego roku najazdach, które skutecznie podłamały i nadwyrężyły kondycję serwisu od Amazona.
Tymczasem nastał marzec i wiele wskazuje na to, że zmory przeszłości po raz kolejny dały o sobie znać. Na Twitterze wielu twórców i użytkowników Twitcha zaczęło informować o powrocie botów i nienawistnych komentarzy, które najwyraźniej za cel obrały sobie streamerów wspierających i przynależących do grupy LGBTQ.