VRL East: Surge - Stage 2. Trzecia kolejka spotkań za nami
Kolejny tydzień meczowy z VRL East: Surge - Stage 2 dobiegł końca. Kibice Valoranta doczekali się kilku niespodzianek. Swoje pierwsze porażki zaliczyło europejskie NOM Esports w składzie z trzema Polakami. Na zwycięską ścieżkę udało się z kolei zawodzące do tej pory Anonymo Mentos.
VRL East: Surge - Stage 2, czyli druga edycja regionalnych rozgrywek wchodzi powoli w najważniejsze momenty fazy grupowej. Które formacją okażą się finalnie najsilniejsze i zagwarantują sobie awans do Play-off?
Póki co na idealnej ścieżce ku temu jest Enterprise Esports. Czesi w swoich środowych i czwartkowych meczach zaprezentowali fantastyczną dyspozycję i uporali się z drużyną Diamant Esports oraz z faworytami - NOM Esports. Aktualnie właśnie to Enterprise zajmuje pierwsze miejsce w tabeli (5 zwycięstw - 1 porażka).
Trzecia kolejka spotkań nie była z kolei pomyślna dla europejskiej formacji, wspomnianego NOM Esports, które rywalizuje w składzie z trzema Polakami. Niepokonany dotąd zespół zanotował dwie ostatnie porażki, ulegając najpierw z Polskim TENSTAR, a następnie z liderami grupy - Enterprise Esports.
Po dwóch kolejkach i dokładnie czterech zupełnie nieudanych meczach ze strony Anonymo Mentos przyszedł czas na orzeźwiający i kojący prysznic. Ostatni tydzień przyniósł w końcu pozytywne wieści dla wszystkich kibiców "Anonimowych".
Ci w swoich środowych i czwartkowych meczach zgarnęli dwa cenne zwycięstwa - przeciwko Entropiq i Diamant Esports. Sytuacja w tabeli dla polskiej drużyny nadal nie jest rewelacyjna, ale być może jest to już jakiś dobry prognostyk na przyszłość.
VRL East: Surge realizowany jest przez dom produkcyjny FRENZY we współpracy z Riot Games. Firma FRENZY produkuje wydarzenia związane z esportem i gamingiem, prowadzi transmisje z rozgrywek, a także tworzy treści oraz wdraża kampanie reklamowe.