Reklama

​Twitch.tv: Fani Amouranth przekonują, że gwiazda uwikłana jest w aferę paliwową

Ciężkie dni przechodzi teraz Kaitlyn "Amouranth" Siragusa. Gwiazda platformy streamerskiej Twitch oskarżana jest przez swoich widzów o niemoralne praktyki biznesowe.

Miniony rok w całości należał do Amerykanki. Kontrowersyjna celebrytka mocno zaakcentowała swoją obecność w branży streamingu, stając się w pewnym momencie najpopularniejszą kobietą działającą w tym sektorze.

Oprócz tego "Amouranth" wcieliła w życie wiele koncepcji biznesowych. Influencerka zainwestowała pieniądze w firmę produkującą baseny i gumowe akcesoria. Nabyła również akcje wielu dużych spółek, a przy okazji równoległe prowadziła swoją działalność internetową, która też przyniosła jej naprawdę sporo przychodu.

Reklama

Amouranth i afera paliwowa

Sporych echem odbiła się inwestycja w zakup kilku stacji paliw. Ten ubiegłoroczny wydatek kosztował streamerkę łącznie blisko 10 mln dolarów. Wydaje się, że sprawa teraz powraca do Amerykanki ze zdwojoną mocą. Wszystko za sprawą jej fanów, którzy nie omieszkali wdać się w przepychanki słowne z kontrowersyjną celebrytką.

Ceny paliw w Stanach Zjednoczonych są aktualnie bardzo wysokie, a ten fakt szybko stał się pretekstem do polemiki. Internauci śledzący karierę "Amouranth" zarzucili kobiecie, że ta powinna wstydzić zakupu stacji benzynowych i inwestycji w "szemrany" przemysł naftowy. Celebrytka nie pozostała dłużna.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: twitch.tv