Reklama

Polscy gracze esportowi, którzy zarobili najwięcej w 2021 roku

​Polska esportem stoi? Spieszymy z odpowiedzią na to pytanie. Zapraszamy na podsumowanie i ranking topowych polskich esportowców, którzy uzyskali największe zarobki turniejowe w roku 2021.

Nasz kraj znajduje się na 17. miejscu pod względem zarobków ze wszystkich esportowych turniejów, które odbyły się w mijającym roku. Łączne nagrody zdobyte przez polskich reprezentantów wyniosły: 2,754 miliony dolarów. Według serwisu Esportsearnings, w zmaganiach wzięło 470 naszych rodaków. Ranking prezentuje się następująco:

MIEJSCE 9.

  • Paweł "dycha" Dycha (Counter-Strike: Global Offensive)
  • Wygrane: 38 tys. dol. - 155 tys. zł

Jeden z czołowych i najbardziej perspektywicznych zawodników w CS:GO. "dycha" reprezentuje barwy fińskiej organizacji - ENCE. Obecnie, drużyna ta klasyfikuje się wśród 20. najlepszych drużyn popularnej strzelanki od Valve.

Reklama

MIEJSCE 8.

  • Mateusz "Alanzq" Jasiński (Legend of Runeterra)
  • Wygrane: 40 tys. dol. - 163 tys. zł

Mateusz to Mistrz Świata w Legends of Runettera - karciance od studia Riot Games, które odpowiedzialne jest między innymi za popularne League of Legends. Polak reprezentuje drużynę Team Liquid. Zwycięstwo we wrześniowym turnieju i zgarnięcie 40 tys. dolarów pozwala naszemu rodakowi znaleźć się na 8. miejscu rankingu pod względem zarobków.

MIEJSCE 7.

  • Mateusz "mantuu" Wilczewski (Counter-Strike: Global Offensive)
  • Wygrane: 44 tys. dol. - 179 tys. zł

To już ostatni profesjonalny zawodnik CS:GO w tym zestawieniu. "mantuu" gra z większymi i mniejszymi sukcesami w europejskiej drużynie OG. Międzynarodowa formacja wygrała w 2021 roku tylko jeden dosyć znaczący turniej - Spring Sweet Spring #2, ale dobrą dyspozycję zaprezentowała również podczas IEM Summer (2 miejsce) oraz przyzwoicie wystąpiła w ESL Pro League 14 (3-4 lokata).

MIEJSCE 6.

Aleksander "zeek" Zygmunt (Valorant)
Wygrane: 88 tys. dol. - 358 tys. zł

Aleksander to były profesjonalny zawodnik Fortnite, który przebojem wdarł się na scenę Valoranta i dokonał wręcz niemożliwego. W grudniowym Valorant Champions 2021 - turnieju, będącym jednocześnie pierwszymi mistrzostwami świata i zwieńczeniem minionego sezonu wraz z europejską formacją ACEND, "zeek" sięgnął po upragnione zwycięstwo. Łupem drużyny padło 350 tysięcy dolarów. Finałowe starcie przeciwko Gambit Esports było również prawdziwą gratką dla wszystkich entuzjastów Valoranta.

MIEJSCE 5.

Patryk "starxo" Kopczyński (Valorant)
Wygrane: 100 tys. dol. - 406 tys. zł

Drugi z naszych reprezentantów w Valorancie. Tak jak w przypadku "zeeka", "starxo" również reprezentuje barwy Acend. 20-letni esportowiec sięgnął po swoje najcenniejsze trofeum w dotychczasowej karierze. Warto odnotować, że nikt tej europejskiej drużyny nie stawiał w roli faworyta, więc Polacy sprawili olbrzymią sensację i poruszenie na profesjonalnej scenie gry Valorant.

MIEJSCA 4., 3., 2.

  • Michał "Kami" Kamiński (Fortnite)
  • Maciej "teeq" Radzio (Fortnite)
  • Iwa "Setty" Zając (Fortnite)
  • Wygrane: ok. 180 tys. dol. - 732 tys. zł

Niezwykle udany rok mają za sobą Polacy w składzie: "Kami", "teeq" i "Setty". Rodacy zapisali się na dobre na kartach profesjonalnej sceny w Fortnite. Za zwycięstwo w finałach Fortnite Championship, polskie trio pobiło rekord świata. Zgromadzili bowiem 420 punktów w jednych rozgrywkach, dystansując rywali o ponad 90 punktów - co było absolutnie historycznym wynikiem.

W 2021 roku, każdy z wymienionych zarobił około 180 tysięcy dolarów. Pomimo młodego wieku, nasi profesjonalni zawodnicy Fortnite dobili już lub dobijają do miliona złotych zarobionych w pulach turniejowych. Utytułowane trio czekają kolejne wyzwania w 2022 roku. Czy Polacy na dobre zawładną esportową sceną popularnego battle royale wyprodukowanego przez Epic Games? Pozostaje trzymać kciuki.

MIEJSCE 1.

  • Michał "Nisha" Jankowski (Dota 2)
  • Wygrane: 747 tys. dol. - ok. 3 miliony złotych

Nie mogło być inaczej. Na pierwszym miejscu w rankingu zarobków polskich esportowców - króluje "Nisha" - zawodnik Team Secret, który wraz ze swoją drużyną uplasował się na trzecim miejscu podium na mistrzostwach świata w Dota2 - turnieju "The International 10".

W puli nagród tych zmagań znalazło się aż 40 milionów dolarów. Do zwycięskiej drużyny powędrowało aż 18,2 miliony z całej puli. Team, który reprezentowany jest przez Polaka zgarnął również całkiem pokaźną pulę wynoszącą 3,6 milionów dolarów.

Utytułowany polski esportowiec zgromadził w tym sezonie 747 tys. dolarów czyli około 3 miliony polskich złotych. "Nisha" jest najlepiej zarabiającym polskim esportowcem w historii. Łącznie, w swojej karierze zgromadził blisko 1,7 milionów dolarów - to ponad 2 razy więcej niż legenda CS’a - Filip "neo" Kubski, który znajduje się w rankingu zarobków na 2. lokacie.

Patrząc na dyspozycję Jankowskiego, wszystko jest na dobrej drodze, by pobijać kolejne rekordy. Życzymy Michałowi, by sięgnął po upragnione mistrzostwo świata, bo wiele wskazuje na to, że wszystko co do tego potrzebne - jest w dyspozycji naszego rodaka.

Polscy gracze esportowi, którzy zarobili najwięcej w 2021 roku

Twitch.tv: Najchętniej oglądani polscy streamerzy w 2021 roku

League of Legends, Call of Duty czy Counter-Strike - jakie sceny esportowe warto śledzić w 2022 roku?

Battle Royale w 2022 roku. Czego spodziewać się po popularnym gatunku gier?

Potencjał esportowy Call of Duty: Vanguard. Czy fani mają na co czekać w 2022 roku?

Które nacje zdominowały esportowe areny w roku 2021?

Czy 2022 będzie rokiem gier mobilnych?

Valorant: Ambitne plany na przyszłość. W 2022 r. polska i zagraniczna scena poszybuje w górę

Call of Duty League w 2022 roku. Format rozgrywek, data rozpoczęcia i kontrowersyjne decyzje Activision

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy